Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kamery w szatni basenu

bp
Kamery w szatani basenu nie sięgają do przebieralni i natrysków - pokazują pracownicy MOSiR.
Kamery w szatani basenu nie sięgają do przebieralni i natrysków - pokazują pracownicy MOSiR. Fot. Bartłomiej Pucko
W szatni miejskiego basenu pojawiły się kamery. Mają zapewnić bezpieczeństwo korzystającym z kąpieli, ale wzbudzają dużo kontrowersji.

Kamera w szatni basenu jest kiepskim pomysłem - ocenia Maria Dziekońska, mieszkanka Stalowej Woli.

- To naprawdę krępujące, jeśli człowiek ma świadomość, że ktoś go obserwuje w tak prywatnej sytuacji.

Korzystający z basenu argumentują, że szafki depozytowe na cenne rzeczy są w korytarzu, więc w szatni kamery nie mają czego pilnować.

Dyrekcja Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji wyjaśnia, że kamery zainstalowano dla bezpieczeństwa użytkowników basenu.

- Mieliśmy przypadki kradzieży rzeczy z szafek, a także dewastacji sprzętu - mówi Tadeusz Duszyński, szef MOSiR. - Dlatego zdecydowaliśmy o zainstalowaniu monitoringu.

Kamery są obu szatniach: męskiej i damskiej. MOSiR zapewnia, że nie obejmują zasięgiem kabin przebieralni i natrysków.

- Obraz monitoruje portierka, a pliki nagrywane są na dysku w biurze kierownika basenu - mówi Duszyński. Nikt niepowołany nie ma dostępu do nagrań.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24