- Rywal w lidze nie uchodzi za potentata, ale ostatnio regularnie punktuje, a to jest najistotniejsze w tej "zabawie". W Żurawicy wygraliśmy 4-1, ale musimy z szacunkiem podejść do tej drużyny, która będąc na fali, najpewniej nie ograniczy się do obrony własnej bramki - tłumaczy Bogusław Szopa, trener Kantoru.
- Punkt bralibyśmy w ciemno. Biorąc jednak po uwagę fakt, że na wiosnę już udowodniliśmy, że potrafimy wygrywać na wyjeździe, spróbujemy pokusić się o niespodziankę - mówi Maciej Bąk, obrońca Żurawianki.
NIEOBECNI:
Kantor: Udoudo, Piechniak (kontuzje)
Żurawianka: Gręda (kontuzja).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?