Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Karbarz o siatkarzach reprezentacji Polski: nauczyli się wygrywać

Marek Bluj
Archiwum
Rozmowa z Markiem Karbarzem, byłym świetnym zawodnikiem Asseco Resovii i reprezentacji Polski, mistrzem świata i mistrzem olimpijskim

- Jak były mistrz patrzył na obecnych mistrzów?
- Z ogromną przyjemnością. Miło było patrzeć jak Polacy dobrze grają i przede wszystkim wygrywają. To, co czegoś jeszcze dwa-trzy lata temu, nie umieli, teraz umieją, to znaczy wygrywają. Nie przegrywają pięknie, tylko zwyciężają. To może przypominać lata siedemdziesiąte, kiedy była taka sama drużyna, która nikogo się na świecie nie bała i grała. To napawa optymizmem i przed olimpiadą i po olimpiadzie. Mam nadzieję, że teraz siatkówka jeszcze ruszy do przodu, bo to jedyny sport zespołowy, który utrzymuje się na topie.

- No właśnie, nie brakuje porównań obecnego zespołu Andrei Anastasiego z drużyną Huberta Wagnera z lat siedemdziesiątych...

- Nie wiem, czy takie porównania mają obecnie sens. Historia zatoczyła koło. Były w sporcie już przypadki, że po trzydziestu, czterdziestu latach jakiś zespół, tworzy się drużyna, która znów odnosi zwycięstwa.

- Michał Winiarski studzi trochę obecny entuzjazm. Nasz przyjmujący ostrzega: "nie pompujcie balona" przed igrzyskami.

- Pewnie, że nie ma co pompować, bo na tym poziomie decydują dwie, trzy piłki i wygrywa się seta i wygrywa się mecz. Jest w tym też trochę loterii. Jedno jest pewne, nasi grają dobrze i nie obawiają się nikogo. Co przyniosą poszczególne mecze, trudno przewidzieć.
- Po zwycięstwie w Sofii nasi siatkarze na pewno są kandydatami do medalu w Londynie. - Na pewno będzie to drużyna, która będzie walczyć o najwyższe cele, ale czy wywalczy medal i jakiego on będzie koloru, nie wiemy. Poza tym z dumą i przyjemnością się patrzy, że na boisku gra czterech resoviaków.

- To dla klubu duży splendor.
- Ogromny. Kiedyś w kadrze też było czterech zawodników Resovii, a na olimpiadzie w Montrealu trzech. Do Londynu poleci czwórka naszych zawodników. To, co jeszcze warto podkreślić oglądając w akcji obecną drużynę, to to że zawodnicy rozumieją się bez słów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24