Karpaty Krosno – Soła Oświęcim [ZDJĘCIA, WIDEO]
Karpaty Krosno przegrały z Sołą Oświęcim 1:2 (0:1).
Gospodarze przekonali się własnej skórze, jak bolesne konsekwencje mogą wywołać proste, indywidualne błędy. Strata piłki w środku pola, która nigdy nie powinna się przydarzyć już w pierwszej połowie odbiła się krośnianom czkawką. Oświęcimianie wzorcowo, wręcz książkowo rozegrali przejętą futbolówkę, czyli szybko, precyzyjnie, zauważając dobre ustawienie napastnika, a ten wychodząc sam na sam z bramkarzem również nie zawiódł, umieszczając piłkę w długim rogu.
Po przerwie natomiast miejscowi niepotrzebnie faulowali w okolicach narożnika własnego pola karnego, przez co narazili się na niebezpieczny rzut wolny. Dośrodkowanie na Arkadiusza Czaplę, chłopa blisko dwumetrowego, okazało się strzałem w dziesiątkę, bo ten wykorzystał do bólu swoje warunki fizyczne, ładnym uderzeniem głową lobując wyciągniętego niczym struna Mateusza Krawczyka.
Okazało się później, iż egzekucja po stałym fragmencie rozstrzygnęła o losach meczu. Szkoda, ponieważ w końcówce pierwszej odsłony oraz w drugiej połowie Karpaty naprawdę prezentowały się nieźle. Ukoronowaniem dobrej gry stanowiło wyrównanie, po akcji oskrzydlającej, autorstwa Dawida Kuligi i Grzegorza Gawle. Ten pierwszy ruszył ostro spod bramki, na połowie boiska zagrał do Gawle, który pognał jeszcze szybciej, wyprzedzając rywala, wpadł w pole karne i zagrał na 8 metr, skąd Adrian Nowak posłał piłkę pod poprzeczkę.
Kilka minut później Gawle znalazł się w sytuacji jeden na jeden z bramkarzem. Obok miał Dawida Cempę, ale zdecydował się na strzał, z którym poradził sobie golkiper. Niewykorzystana szansa szybko się niestety zemściła.
Karpaty Krosno - Soła Oświęcim 1:2 (0:1)
Bramki: 0:1 Knapik 21, 1:1 Nowak 56, 1:2 Czapla 75.
Karpaty: Krawczyk 6 – Dudek 5, Kolbusz ż 7, Kołodziej 5, Kuliga 7 – Nowak 6 (80 Świech), Kantor 5, Mordec 5, Białasik 5 (84 Stasz), Gawle 7 – Cempa ż 6. Trener Adam Fedoruk.
Soła: Gargasz – Kasolik ż, Wadas, Drzymont, Jamróz – Gleń, Szewczyk (71 M. Wawoczny), Dynarek, Cygnar (90 Szymczak), Hałgas (84 Snadny) – Knapik (63 Czapla ż). Trener Sebastian Stemplewski.
Sędziował: Mateusz Nowak 6 (Stalowa Wola). Widzów: 200.