Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Karpaty przegrały w Kraśniku

Tomasz Leyko
Tym razem krośnianie schodzili z boiska pokonani
Tym razem krośnianie schodzili z boiska pokonani Tomasz Jefimow
Piłkarze Karpat Krosno przegrali w Kraśniku ze Stalą 0-1. Gospodarze decydującą bramkę zdobyli w doliczonym czasie gry po wątpliwym rzucie karnym.

Wydawało się, że mecz zakończy się remisem 0-0, gdy po starciu z Gonetem jeden z zawodników Stali wywrócił się w polu karnym. Po chwili namysłu sędzia wskazał na wapno. Był doliczony czas gry.

- Uważam, że to pomyłka, Główny nie zareagował, boczny sygnalizował. To był cios w 90. minucie - mówił po meczu Tomasz Wacek, trener Karpat. Dziedzic pewnie wykonał jedenastkę.

Nie byłoby tyle nerwów gdyby krośnianie skuteczniej zagrali w I połowie. Najlpeszą okazję zmarnował Śliwiński, który przestrzelił będąc sam na sam z bramkarzem.

Od 74. minuty krośnianie grali z przewagą jednego zawodnika. Zbyt nerwowo podeszli do swojej szansy, mnożyły się niecelne podania. Wszystko wskazywało, że będzie remis...

STAL KRAŚNIK - KARPATY KROSNO 1-0 (0-0)
1-0 Dziedzic (90 - karny)

STAL: Kwiatek - Khymych, Ławryszyn, Fulara, Gołębiowski - Szewc, Shakhov (86. Petrov), Bańka (77. Dziedzic), Binkiewicz (83. Pacek) - Stadnitskyi, Drozd (66. Dydo)

KARPATY: Hajduk - Śliwiński, Gonet, Łukaczyński (46. Koncewicz 5), Gąsiorek (83. Jarząb) - Drąg, Majcher, Fydrych (71. Moroń), Sedlaczek (46. Sienicki) - Mroczka, Buczek.
SĘDZIOWAŁ: Konrad Gąsiorowski (Biała Podlaska).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24