- Wiem, że Małgorzata wcale mi nie zazdrości, że gram w reprezentacji Polski i jadę na mistrzostwa świata do Japonii - uśmiechała się Katarzyna, która wpadła do Mielca, do siostry w drodze z Sanoka, gdzie nasze "Złotka" grały towarzysko z Niemkami, do domu rodzinnego, który znajduje się w Radomiu.
- Pewnie, że jej nie zazdroszczę, ale jestem z niej dumna, nie każdemu jest dane zagrać na mistrzostwach świata - twierdzi grająca w mieleckiej Stali Małgorzata.
- Gośka jest bardzo ambitną i bardzo dobrą zawodniczką. Ogromnie się cieszę, że będzie grać w ekstraklasie, bo sobie na to zasłużyła i wiem, że da sobie radę - komplementuję siostrę Katarzyna.
Daleko zajdzie...
- Kaśka daleko zajdzie. Moim zdaniem przed nią wielka siatkarska przyszłość. To bardzo dobra zawodniczka - rewanżuje się Małgorzata zapewniając, że razem z koleżankami ze Stali nie po to ciężko pracują, aby przegrywać. - Nie chcę niczego obiecywać, bo nigdy nie grałam w ekstraklasie i nie wiem na co mnie naprawdę stać.
Niech się szczęście uśmiechnie
- A Japonia? Mam nadzieję, że dziewczyny w mistrzostwach, coś konkretnego wywalczą. Wprawdzie pojechały osłabione, inny jest trener, ale na pewno zagrają ambitnie - kontynuuje zawodniczka Stali. - O szansach medalowych nikt nie mówi, ale może jakąś niespodziankę uda im się zrobić. Dwa złote medale mistrzostw Europy ją ominęły, ale może teraz to niej uśmiechnie się szczęście.
- Powalczymy, na tyle, na ile nas będzie stać. Wiadomo, jaka jest sytuacja. Każda z nas da z siebie wszystko - deklarowała Katarzyna. - Czy marzę o medalu mistrzostw świata? Chciałabym, abyśmy go zdobyły, ale marzenia to zbyt wielka rzecz i odkładam je dla innych ważnych spraw. Chciałabym, pojechać do Japonii i abyśmy w mistrzostwach zaszły, jak najdalej.
Jak siostra z… siostrą
- Jak spotkamy się z okazji świąt, lub innej. To o siatce wcale nie rozmawiamy. Jest przecież tyle innych tematów… - marszczy brwi Katarzyna.
- Pewnie, że o sporcie nie rozmawiamy. A o czym? Jest tyle innych tematów. Gadamy, jak siostra z siostrą - wykłada kawę na ławę Małgorzata. - O rozmaitych głupotach. Tak rzadko się widzimy, że mamy o czym rozmawiać.
- Ja gram jako rozgrywająca, a siostra jako środkowa, więc, nie ma co wymieniać poglądów i opinii na temat gry - ucina temat Katarzyna.
Kibice w rodzinie
- Kaśka, jak zwykle może liczyć na nas, czyli na całą rodzinę. Mama, która grała w siatkówkę w Radomce oraz tato, który był zawodnikiem Czarnych Radom oraz oczywiście, ja będziemy za naszą drużynę, a przede wszystkim za naszą Kasię, bardzo mocno trzymać kciuki - zapewnia Małgorzata.
Małgorzata i Katarzyna zaczynały swoją siatkarską przygodę w Prochu Pionki.
- To mała miejscowość pod Radomiem. Później grałyśmy w juniorskich drużynach Radomki a następnie Politechniki Radomskiej. Następnie trafiłyśmy do Warszawy i dopiero potem się rozdzieliłyśmy - opisuje sportowe drogi bliźniaczek Małgorzata. - Ja trafiłam najpierw do Częstochowy, a potem do Skry Bełchatów, Bełchatów.
Kaśka natomiast poszła do Piły, z kolei na rok przeniosła się do Bielska i teraz ponownie wróciła do Piły.
Bez przesadyzmu
Małgorzata i Katarzyna są blondynkami. Uroczymi. Czym się interesują?
- Wszystkim po trochu. Jak dziewczyny w naszym wieku. Jakiegoś zdecydowanego hobby nie mam. Trochę muzyką, trochę komputerem - twierdzi Małgorzata.
- Muzyka? Słucham jej, ale bez przesadyzmu - akcentuje Katarzyna.
- Jak mam trochę wolnego czasu, to chętnie zaglądam do kuchni, ale jakichś wykwintnych, czy nawet specjalnych dań czy potraw nie przyrządzam - zdradza Małgorzata. - Jak też kucharką żadną nie jestem. Podczas weekendu prędzej coś się upichci, zje na ciepło, niż w tygodniu. Jednym słowem, też nie mam kulinarnych talentów.
Katarzyna z Małgorzatą spotkają się po drugiej stronie siatki w meczu Nafta - Stal. Sentymentów nie będzie zapewniają...
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?