Kasowanie dyrektorów

20 milionów złotych długów

Niesprawiedliwy atak
Lek. ALICJA PIETRUSZKA-ZASADNY: - Miałam wizję szpitala i plany. Ale ze strony Urzędu Marszałkowskiego brakowało dobrej woli, żeby nam pomóc. Zarzuty lokalnej gazety, że chomikujemy sprzęt cenny sprzęt, uważam za niesprawiedliwe. Wyjaśniliśmy, dlaczego nie została uruchomiona gammakamera (urządzenie, które ocenia stan narządów pacjenta). Jest przeszkolony personel, lekarze w trakcie specjalizacji z medycyny nuklearnej. Jedyny problem to brakujące pieniądze (ok. 50 tys. zł) na zakup pojemników nuklearnych. Szpital jest już bliski uruchomienia koronarografii. 9 osób przeszkoliło się w krakowskiej klinice chorób serca i naczyń. Mamy połączenie światłowodowe z Krakowem do teletransmisji; wykonane u nas obrazy będą przesyłane tam do konsultacji. Moim zamiarem było uruchomienie w lipcu br. koronarografii, a kilka miesięcy później badań scyntygraficznych (gammakamera)

PRZEMYŚL. - Nie chcę być osobą manipulowaną politycznie! - powiedziała lek. med. Alicja Pietruszka - Zasadny, która w poniedziałek złożyła rezygnację z funkcji dyrektora Szpitala Wojewódzkiego. Pełniła ją przez pół roku.
Przemyski szpital znajduje się w trudnej sytuacji finansowej. Jego zadłużenie sięga 20 milionów złotych. Jednym z elementów restrukturyzacji miała być planowana redukcja zatrudnienia.
- Nie widzę możliwości współpracy z marszałkiem, który będąc organem założycielskim szpitala w Przemyślu, nie starał się mu pomóc - powiedziała Pietruszka-Zasadny. Dodała, że prowadzone przez nią działania naprawcze skutkowały stopniową poprawą kondycji ekonomicznej szpitala. W ostatnim czasie placówka miała przychody nie notowane w poprzednim okresie.
- Po rządami pani Alicji Pietruszki - Zasadny zobowiązania szpitala zaczęły rosnąć, co niemal doprowadziło do utraty płynności finansowej - stwierdziła Aleksandra Zioło, rzecznik marszałka. - Zarząd miał zastrzeżenia do jej pracy m.in. na brak realizacji programu naprawczego i nie przystąpienia przez placówkę do ministerialnego programu restrukturyzacji służby zdrowia, co pozbawiło ją środków na ten cel z budżetu państwa. Teraz szpital będzie musiał sam ponieść koszty działań restrukturyzacyjnych.
Zdaniem byłej dyrektor, szpital nie przystąpił do tego programu, ponieważ ministerialne uwarunkowania nie przystawały do jego specyficznej sytuacji. Jednak prowadzone w nim działania stabilizowały sytuację finansowej oraz sprawiały, że pacjenci mieli coraz lepsze warunki leczenia.
Zarząd województwa powierzył pełnienie obowiązków dyrektora Markowi Zasadnemu - ordynatorowi w przemyskim szpitalu.

Zbyt drogie dyżury

[obrazek2] Antoni Jakubowcz został powołany na stanowisku rok temu po odejściu dyrektora Bronisława J. Miał poparcie załogi szpitala, która przez tydzień strajkowała, nie chcąc dopuścić by dyrektorem został kandydat zarządu województwa Zdzisław Białowąs z Rzeszowa (obecnie wicedyrektor departamentu zdrowia Urzędu Marszałkowskiego).KROSNO. Zarząd województwa odwołał Antoniego Jakubowicza ze stanowiska dyrektora Wojewódzkiego Szpitala Podkarpackiego.
- Zarząd podjął decyzję po gruntownym zapoznaniu się z wynikami kontroli przeprowadzonej w szpitalu - mówi Aleksandra Zioło, rzecznik prasowy marszałka.
Głównym argumentem za odwołaniem była sprawa dyżurów lekarskich, za które dyrektor (chirurg) brał wynagrodzenie według wyższych niż lekarskie stawek. Zdaniem zarządu Jakubowicz działał w ten sposób na szkodę szpitala, a dodatkowe wynagrodzenie pobierał bez zgody marszałka. Zarząd zarzucił także dyrektorowi, iż jego zastępcy ds. lecznictwa również naliczano wyższe wynagrodzenie za dyżury na oddziale.
Jak dowiedzieliśmy się od rzecznik Zioło, komisja wytknęła Jakubowiczowi inne nieprawidłowości: nieznajomość przepisów regulujących działania zozów, brak nadzoru, uchybienia w prowadzeniu dokumentacji oraz zatrudnianie osób niezgodnie z ministerialnym rozporządzeniem.
Jakubowicz uważa, że w kwestii dyżurów postępowano zgodnie z prawem, takie wytyczne do naliczania stawek otrzymał z resortu zdrowia.
W ciągu trzech miesięcy zarząd musi powołać nowego dyrektora. Do tego czasu pełnienie obowiązków szefa szpitala organ założycielski powierzył Jakubowi Beresiowi, dotychczasowemu zastępcy ds. ekonomiczno-administrarcyjnych.