„Aspire today, Aspire tommorow”(tłum. Aspire dziś, Aspire jutro) - tak na początku XXI wieku reklamowała się katarska akademia sportu na popularnych kanałach telewizyjnych całego świata (m.in Eurosport i CNN). Aspire Academy była, i wciąż jest, najbogatszą sportową szkołą na ziemi. Nowoczesny obiekt w Doha, który nie rozwija tylko piłkarzy, ale również pływaków, lekkoatletów, czy szczypiornistów. Projekt, który wydał wiele milionów na promocję, który chciał się uwiarygodnić w oczach całego świata i puścić sygnał: Katar myśli poważnie o sporcie.
Teraz absolwenci Aspire decydują o pierwszych dużych sukcesach katarskiego futbolu. Reprezentacja Kataru szturmem wzięła awans do finału Pucharu Azji. Katarczycy w drodze do finału wygrali sześć spotkań, wbili przeciwnikom szesnaście goli, sami nie tracąc żadnej bramki. A selekcjonerem zespołu jest jeden z wieloletnich pracowników akademii. Felix Sanchez do Aspire trafił w 2006 r. Wcześniej prowadził młodzieżowe drużyny w FC Barcelona. W słynnej szkole „Blaugrany” La Masia pracował w latach 1996 - 2006. Do wielkiego futbolu wprowadzał m.in. Sergiego Roberto. Sanchez, jak nikt inny w Katarze, pilnuje rozwoju najbardziej utalentowanych piłkarzy akademii. Prowadził reprezentacje do lat 19, 20 i 23. Zatrudnił go inny człowiek z Katalonii Josep Colmer, który może sobie wiele przypisać w temacie sprowadzenia nastoletniego Lionela Messiego do Barcelony.