DZ: Rekordowy wynik w niedzielnych wyborach samorządowych do Sejmiku Województwa Śląskiego pokazuje, że warto pracować na rzecz innych. Było to dla pani zaskoczenie?
Katarzyna Stachowicz: Taki wynik naprawdę może zaskoczyć. Bardzo dziękuję za wszystkie głosy. To dla mnie wielkie szczęście, ale jednocześnie zobowiązanie do dalszej, wytężonej pracy na rzecz mieszkańców i całego naszego regionu.
DZ: A co w takim razie stoi za tym sukcesem? Skąd tak wielkie zaufanie wśród wyborców?
Katarzyna Stachowicz: Myślę, że dałam się poznać wielu osobom, jako skuteczna, dobrze znająca potrzeby mieszkańców radna Sejmiku Województwa Śląskiego, ale dużą rolę odgrywa też niewątpliwie moje zaangażowanie w sprawy społeczne, kwestia zdrowia, dostępności do badań i lekarzy specjalistów.
DZ: Nie bez znaczenia były także pewnie bezpośrednie spotkania z mieszkańcami.
Katarzyna Stachowicz: Tak, oczywiście. Zawsze staram się być blisko ludzi i ich problemów. Kampania wyborcza nie toczy się natomiast tylko w mediach społecznościowych, które też są ważną częścią całego procesu wyborczego, ale przede wszystkim wśród mieszkańców. W bezpośrednim kontakcie z mieszkańcami mam okazję poznać ich oczekiwania, marzenia, dowiedzieć się, co ich trapi, jakich zmian oczekują. Okazuje się także, że część osób nie wie do końca, jakie znaczenie dla rozwoju i przyszłości naszego regionu ma Sejmik Województwa Śląskiego. Dlatego w rozmowach przewijała się także kwestia tego, czym, jako radni w sejmiku się zajmujemy, o czym wspólnie decydujemy.
DZ: Czego zatem oczekiwali dotychczas i na co zwracali uwagę podczas tych spotkań mieszkańcy? Co już udało się dla nich zrobić?
Katarzyna Stachowicz: Ważna jest między innymi kwestia dróg, całej infrastruktury komunikacyjnej. Na jeden z pierwszych planów wysuwają się natomiast kwestie związane ze zdrowiem i opieką medyczną, dostępem do badań, lekarzy specjalistów. Jednym z najbardziej oczekiwanych programów był ten związany z dofinansowaniem dopłat do leczenia niepłodności metodą in vitro. Program adresowany jest do par pozostających w związku małżeńskim lub w związku partnerskim, bezskutecznie starających się o dziecko, zamieszkujących województwo śląskie. Kiedy program został ogłoszony 14 marca w ciągu pierwszych dziesięciu minut zgłosiło się od razu 14 chętnych par. A dziś mamy już 347 par, które zgłosiły się, by skorzystać z tej szansy. Jako radna sejmiku zabiegałam też o zakup pierwszego cytobusa, czyli mobilnego gabinetu ginekologicznego dla naszego regionu. To się udało. Panie mogą teraz bezpłatnie skorzystać z badań cytologii i HPV. W ramach prowadzonej fundacji cały czas szerzę profilaktykę, edukację i wspieram działania na rzecz pacjenta onkologicznego. Nie można też zapominać o potrzebach naszych małych, lokalnych społeczności, stąd wsparcie sejmikowe dla organizacji pozarządowych, OSP, kół gospodyń wiejskich czy klubów sportowych.
DZ: Przed nami kolejna, pięcioletnia kadencja w lokalnych samorządach. Co będzie w tych najbliższych latach największym wyzwaniem.
Katarzyna Stachowicz: Przede wszystkim musimy zadbać o środki unijne, głównie z KPO oraz ich odpowiednie wykorzystanie, by mogły służyć realnie mieszkańcom i naszemu regionowi. Czasu jest mało, bo wszyscy wiemy, że powinny być u nas już wcześniej. Bardzo istotna jest kwestia ochrony środowiska, dalsza realizacja programu „Czyste powietrze”. Będziemy też wspierać między innymi szpitale, które dzięki temu stają się nowoczesnymi, zapewniającymi kompleksowe badania oraz najnowocześniejsze metody leczenia placówkami medycznymi. Tych wyzwań jest naprawdę sporo, ale będziemy się starać sprostać im wszystkim.
DZ: Dziękuję za rozmowę.
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?