Katarzyna Żabińska: Chcę wrócić do siatkówki. Najlepiej do Developresu Rzeszów

- Gdyby nie dziecko, chyba oszalałabym w domu, a tak mam bardzo przyjemne zajęcie – powiedziała nam wychowanka Zelmeru Rzeszów, która w barwach Developresu występowała nieprzerwanie przez siedem sezonów.

Zawodniczka zdradziła, że zaczęła już pierwsze ćwiczenia, żeby wrócić jak najszybciej do wysokiej formy.

- Kiedyś zobaczyłam mem, jak to ludzie, którzy nigdy nie biegali, nagle zdecydowali się na zmianę, niestety zakaz wychodzenia z domu zniweczył te plany. Coś podobnego jest ze mną, gdy po przerwie postanowiłam pobiegać, skończyło się na trzech razach – żartuje Żabińska. – To takie żarty. W domu wykonuje pewne ćwiczenia, sama staram się coś robić, żeby powoli wdrożyć się do treningów. Chciałabym w nowym sezonie wrócić na boisko. Najlepiej, gdyby to było w barwach Developresu Rzeszów.

W ekipie z Rzeszowa Żabińska grała nieprzerwanie przez siedem lat. Pierwsze siatkarskie kroki stawiała w Zelmerze Rzeszów, potem grała w UMKS-ie Łańcut, a następnie w Karpatach Krosno. W Developresie była siedem lat, od pierwszego meczu w 2012 roku. W kolejnych latach był awans do 1 ligi, a potem do ekstraklasy. Z „Rysicami” zdobyła dwa brązowe medale.

- Tak naprawdę, to wciąż mam ważny kontrakt w Developresie, do 31 maja tego roku. Zrobię wszystko, żeby jak najszybciej wrócić do pełni formy i być gotowa w stu procentach na najbliższy sezon – mówi Żabińska, która dodaje, że pilnie śledziła poczynania swoich koleżanek w ostatnim sezonie.

- Na początku sezonu chodziłam na mecze, potem po urodzeniu dziecka nie było to możliwe. Spróbowałam raz zabrać córeczkę na mecz, ale szybko się okazało, że chyba nie przepada za meczami i po pierwszym secie trzeba było wracać do domu – mówi Kasia.
Żabińska zawsze była uwielbiana przez kibiców, miała też wysokie notowania w klubie. Niewykluczone, że włodarze będą skłonni zaryzykować i postawić na doświadczoną już środkową.

Żabińska przyszła do Developresu, kiedy ten dopiero budował zespół do ligowego grania. Z 2-ligowej siatkarki w dwa sezony stała się pełnoprawną zawodniczką OrlenLigi i choć w każdym kolejnym sezonie do klubu sprowadzano solidne środkowe i zazwyczaj sezon zaczynała jako rezerwowa, to w trakcie sezonu udowadniała, że zasługuje na grę w pierwszym składzie.

Rok temu siatkarka zdecydowała się na przerwę w karierze. W grudniu 2019 roku urodziła córeczkę Liliannę.

ZOBACZ TAKŻE - Jelena Blagojević, siatkarka Developresu Rzeszów i reprezentacji Serbii m.in. o przyszłości i koronawirusie