Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Katastrofalny miesiąc dla kredytów mieszkaniowych. "Mamy zapaść na rynku, która przeradza się powoli w apokalipsę"

OPRAC.:
Maciej Badowski
Maciej Badowski
– Mamy zapaść na rynku kredytów mieszkaniowych, która przeradza się powoli w apokalipsę – ocenia prof. Rogowski.
– Mamy zapaść na rynku kredytów mieszkaniowych, która przeradza się powoli w apokalipsę – ocenia prof. Rogowski. Karolina Misztal/ Polska Press
Jak informuje Biuro Informacji Kredytowej, w sierpniu 2022 r., w porównaniu do sierpnia 2021 r., odnotowano spadek zarówno liczby (-68,8 proc.), jak i wartości udzielonych kredytów mieszkaniowych (-69,3 proc.). Średnia wartość udzielonego kredytu mieszkaniowego wyniosła 327,47 tys. zł i była niższa w ujęciu rocznym o -1,6 proc. – Dla kredytów mieszkaniowych sierpień, podobnie jak lipiec br., był katastrofalny – ocenia prof. Waldemar Rogowski, główny analityk Grupy BIK. – Rynek pozbawiony sterydów w postaci ultra niskich stóp procentowych spada w przepaść, a dno nie jest widoczne – dodaje.

– Dla kredytów mieszkaniowych sierpień, podobnie jak lipiec br., był katastrofalny. W ujęciu liczbowym tak złego wyniku nie było od ponad 12 lat, czyli od stycznia 2010 r., bowiem w sierpniu banki przyznały ich tylko 7,4 tys. Sierpniowa wartość udzielonych hipotek: 2,426 mld zł, to również najniższy wynik od stycznia 2010 r. Mamy więc zapaść na rynku kredytów mieszkaniowych, która przeradza się powoli w apokalipsę – ocenia prof. Rogowski, cytowany w komunikacie.

Analizując sytuację w poszczególnych przedziałach kwotowych określających wartość udzielanego kredytu mieszkaniowego, w okresie styczeń - sierpień 2022 r. widać duże zróżnicowanie. Najmniejsze spadki sprzedaży kredytów mieszkaniowych dotyczyły kredytów powyżej 500 tys. zł, w ujęciu liczbowym (-22,4 proc.) i w wartościowym (-20,3 proc,). Natomiast największe spadki wystąpiły w kredytach do 150 tys. zł - odpowiednio (-49,6 proc.) oraz (-48,1 proc.) – poinformowało Biuro Informacji Kredytowej.

Ekspert przypomina, że RPP dokonała już 11 podwyżek stóp procentowych, a obecna stopa referencyjna NBP 6,75 proc. jest na poziomie niewidzianym od 20 lat, czyli listopada 2002 r. – Rynek pozbawiony sterydów w postaci ultra niskich stóp procentowych spada w przepaść, a dno nie jest widoczne. Ostatnia wrześniowa podwyżka RPP oczywiście nie znalazła jeszcze, bo nie mogła, swojego odzwierciedlenia w samej akcji kredytowej. Natomiast już poprzednie podwyżki stóp wraz z zaostrzeniem wymogów regulacyjnych praktycznie zamroziły popyt na kredyty mieszkaniowe. W konsekwencji spowodowało to zdecydowane wyhamowanie akcji kredytowej – wyjaśnia.

W ocenie prof. Rogowskiego wartość akcji kredytowej z pierwszych ośmiu miesiącach 2022 r. jest poniżej akcji kredytowej z pierwszych ośmiu miesięcy 2018 r. – Sierpniowy odczyt Indeksu popytu na kredyty mieszkaniowe na historycznie niskim poziomie (-72,9 proc.) wskazuje, że w kolejnych miesiącach możemy spodziewać się pogłębienia spadków akcji kredytowej – ostrzega.

Niewielkie pogorszenie jakości portfela kredytów hipotecznych

Miesięczny odczyt Indeksu Jakości portfela kredytów mieszkaniowych w sierpniu 2022 r. wyniósł 0,84 proc. Jak wskazano, w ostatnich 12 miesiącach (od sierpnia 2021 r. do sierpnia 2022 r.) jakość portfela nieznacznie pogorszyła się, o czym świadczy wzrost Indeksu o (+0,29 p.p.).

– Jak już sygnalizowałem w komentarzach do wcześniejszych newsletterów, wydawało mi się, że czynnikiem, który może niekorzystnie wpłynąć w przyszłości na jakość portfela kredytów mieszkaniowych, są podwyżki stóp procentowych, ponieważ prawie cały portfel złotowych kredytów mieszkaniowych to kredyty na zmienną stopę – wyjaśnia.

– Wartość Indeksu Jakości kredytów mieszkaniowych rzeczywiście nieznacznie pogorszyła się (wzrosła) w ujęciu 1, 3, 6 i 12 - miesięcznym, co mogłoby zapowiadać pogorszenie jakości w kolejnych miesiącach roku. Obecnie efekt ten może zostać ograniczony przez wakacje kredytowe. Jednak dużo niższa od oczekiwań partycypacja w moratoriach kredytowych na poziomie 45% może jednak być zbyt mała dla pełnej mitygacji wzrostu szkodowości kredytów mieszkaniowych. Nie można również abstrahować od kredytów walutowych, nieobjętych moratoriami a narażonych na rosnące ryzyko kursowe wraz z deprecjacją złotówki. Kolejne kwartały zapowiadają się więc bardzo ciekawie – podsumowuje prof. Rogowski.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Polacy chętniej sięgają po krajowe produkty?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Katastrofalny miesiąc dla kredytów mieszkaniowych. "Mamy zapaść na rynku, która przeradza się powoli w apokalipsę" - Strefa Biznesu

Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24