Kierowca toyoty uciekał przez policją ulicami Krosna, ignorując czerwone swiatła na skrzyżowaniu. Był pijany

W niedzielę przed południem policjanci z wydziału prewencji krośnieńskiej komendy patrolowali miasto. Około godz. 11, na ul. Naftowej zwrócili uwagę na kierującego toyotą, który na widok mundurowych zaczął się dziwnie zachowywać. Postanowili zatrzymać go do kontroli drogowej i sprawdzić co jest tego przyczyną.

Kierowca nie zatrzymał się do kontroli i zaczął uciekać. Funkcjonariusze podjęli pościg.

- Kierujący toyotą nie zastosował się do sygnalizacji świetlnej i na skrzyżowanie ul. Naftowej i ul. Tysiąclecia wjechał na czerwonym świetle - relacjonuje Patrycja Kandefer z KMP w Krośnie. - Mężczyzna pędził swoim samochodem, nie zważając na przejścia dla pieszych i znajdujące się na nich osoby.

Policjanci zatrzymali pirata drogowego na ul. Krakowskiej. Po wylegitymowaniu okazało się, że za kierownicą siedzi 40-letni mieszkaniec Krosna. Badanie stanu trzeźwości wykazało ponad promil alkoholu w jego organizmie.

Funkcjonariusze zatrzymali 40-latkowi prawo jazdy, a o jego dalszym losie zadecyduje sąd.

ZOBACZ TEŻ: Pijany kierowca Ubera pędził 120 km/h ulicami Wrocławia