Kierowco, łatwiej sprawdzisz i zarejestrujesz auto

W tej chwili każde z 16 polskich województw wydaje tablice rejestracyjne z innym wyróżnikiem. Np. dla Podkarpacia pierwsza litera na tablicach to "R", samochody z Mazowsza są oznaczone literą "W", a w Wielkopolsce rejestracje zaczynają się od "P". Dlatego kupując samochód w innym województwie kierowca musi teraz nie tylko go przerejestrować, ale także zmienić tablice.

Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji chce to zmienić i już pracuje nad nowelizacją ustawy o centralnej ewidencji pojazdów oraz centralnej ewidencji kierowców. Przepisy mają obowiązywać od przyszłego roku.

- Proponujemy stały numer rejestracyjny na cały okres użytkowania pojazdu. Oznacza to, że kupując auto, nie będziemy musieli zmieniać już numerów. Ma to przede wszystkim oszczędzić kierowcom czas - tłumaczy Małgorzata Woźniak, rzecznik prasowy MSWiA.

Nowe, dożywotnie tablice nie będą oznaczone literami przypisanymi dla poszczególnych województw. Każdy polski kierowca dostanie taki sam wzór, ale z innym numerem. Rejestracji pojazdu dokonamy w dowolnym urzędzie na terenie całego kraju.

- To bardzo praktyczne rozwiązania i jestem przekonany, że się sprawdzą. Mam tylko jedną wątpliwość. Skoro tablice będą wydawane na cały okres użytkowania auta, to muszą być bardzo dobrej jakości i trzeba na to zwrócić uwagę producentom - mówi Krzysztof Wadiak, dyr. wydziału komunikacji Urzędu Miasta Rzeszowa.

Nowe tablice dostaną tylko ci, którzy kupią auto po zmianie przepisów. Ministerstwo nie przewiduje powszechnego obowiązku wymiany rejestracji przez pozostałych kierowców.

Rewolucyjną zmianą będzie wpisywanie przebiegu auta do centralnej ewidencji pojazdów.

- Stan licznika będą notować stacje kontroli pojazdów w czasie badania technicznego. W ten sposób chcemy chronić kupujących auta, którzy będą mogli sprawdzić rzeczywisty przebieg samochodu. Informacje będą dostępne za pośrednictwem platformy internetowej ePUAP. Aby do nich dotrzeć wystarczy wpisać dane z dowodu rejestracyjnego, np. jego numer - tłumaczy M. Woźniak.

Także przez internet każdy kierowca będzie mógł sprawdzić, ile ma na koncie punktów karnych. Co ciekawe, policja ma wprowadzać je do systemu bezpośrednio z radiowozu, natychmiast po popełnieniu wykroczenia. Usiąść za kierownicę będzie można od razu po zdaniu egzaminu na prawo jazdy.