List w sprawie kiepskiej jakości remontów dróg w Rzeszowie napisał do naszej redakcji pan Sebastian. Podkreśla w nim, że jest świadomy powagi sytuacji i zdaje sobie sprawę, że walka z epidemią koronawirusa jest teraz najważniejsza. Jednak nie rozumie, dlaczego drogowcy tak wyraźnie obniżyli ostatnio poziom swoich prac.
Aktualne ceny paliw z Podkarpacia. Benzyna już po 3,69 zł za...
- Od wielu lat jakość dróg była jednym z najsilniejszych punktów naszego miasta, ale ostatnio zauważam coraz większą fuszerkę i bylejakość w remontach ulic. Pierwszy przykład to przedziwny remont ulicy Stanisława Augusta. Gdzie któryś z urzędników postanowił wyremontować tylko fragment ulicy, a w pozostałej części tylko wymienić studzienki kanalizacyjne na te nowoczesne, pływające. I to też nie wszystkie. Efekt był dziwny od początku, ale niedawno w nowym dywaniku wypadła ogromna dziura, która już została załatana, a w innym fragmencie jezdni pojawia się kolejna dziura – pisze internauta.
Zwraca uwagę, że ulica przed remontem była w złym stanie, ale teraz także wygląda bardzo kiepsko.
- Kolejny przykład to niedawny remont ulicy Okulickiego. Zrobione w ostatnich dniach łaty, szczególnie na południowej jezdni tej drogi są wykonane bardzo nierówno i niedbale. Nie rozumiem jak można odebrać tak wykonaną pracę, gdzie widać gołym okiem, że łaty już teraz są nierówne.
Może jest to spowodowane oszczędnościami, a może niedopatrzeniem któregoś urzędnika, ale wydaje mi się, że w ostatnim czasie remonty rzeszowskich ulic są gorsze i przestają być powodem do zadowolenia w moim rodzinnym mieście – pisze internauta.
Podobne uwagi kierowcy mają do łat na al. Cieplińskiego. Jednak tutaj mimo wielu skarg drogowcy nie zlecili poprawek. Ich zdaniem remont został wykonany prawidłowo.
Maciej Chłodnicki, rzecznik prezydenta Rzeszowa tłumaczy, że na ul. Króla Stanisława Augusta prace nie są jeszcze zakończone.
- Podobnie jak na ul. Okulickiego. Właściwy remont zaplanowaliśmy po zakończeniu przebudowy linii kolejowej w rejonie dworca PKP i wiaduktu nad ul. Batorego. Do tego czasu tymi ulicami jeździ ciężki sprzęt, który może uszkodzić nawierzchnię
– mówi Maciej Chłodnicki.
Także na ul. Lisa-Kuli i Cieplińskiego w Rzeszowie nawierzchnia zostanie jednak poprawiona.
– Prace w ramach gwarancji wykona firma, która łatała jezdnie – mówi rzecznik prezydenta.
Nowa jednostka strażaków w Rzeszowie. Z myślą o lotnisku, au...
Konne patrole na rzeszowskich bulwarach [FILM Z POLICJI]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?