Kilkadziesiąt tysięcy środków do dezynfekcji i ochrony osobistej trafi do 85 placówek opieki całodobowej na Podkarpaciu [FOTO]

Druga transza pomocy, która trafiła dziś do placówek w województwie podkarpackim to niemal 50 tysięcy maseczek, 5 tysięcy opakowań rękawic, ponad 15 tysięcy litrów płynu do dezynfekcji, 1,6 tysiąca przyłbic, 1,6 tysiąca fartuchów, prawie 2 tysiące kombinezonów, kilkaset termometrów bezdotykowych i innych środków za prawie 2 miliony złotych.

Środki trafiły 85 instytucji na terenie Podkarpacia, są to m.in placówki opiekuńczo-wychowawcze, schroniska i noclegownie dla bezdomnych oraz domy samotnej matki. W najbliższym czasie do tych placówek dostarczonych zostanie także 85 ozonatorów powietrza.

- Chciałabym bardzo podziękować za wspieranie nas w tym trudnym okresie pandemii. Bezdomni są grupą osób, która jest szczególnie narażona na zakażenia, a z drugiej strony, której bardzo ciężko jest pomagać. Dzięki tym środkom, które otrzymujemy możemy powiedzieć, że na Podkarpaciu nie było zakażeń wśród bezdomnych - mówiła Anna Wójcik, prezes Towarzystwa Brata Alberta w Dębicy.

Pierwsza transza w postaci niemal 70 tysięcy różnych środków do dezynfekcji i ochrony osobistej trafiła już do 160 ośrodków pomocy społecznej, 51 domów pomocy społecznej oraz 35 zakładów opiekuńczo-leczniczych, pielęgnacyjnych i hospicjów na Podkarpaciu.

Łącznie pomoc, która trafi ostatecznie do kilkuset placówek na terenie województwa podkarpackiego to ponad 27 milionów złotych. W tym są 24 miliony złotych dla Domów Pomocy Społecznej.

- Przekazujemy dziś kolejną transzę pomocy dla osób, które są szczególnie narażone na zarażenie koronawirusem. 27 milionów złotych to projekty Regionalnego Ośrodka Pomocy Społecznej, dzięki, którym dajemy pomoc z zakresu ochrony osobistej, czyli osłon i płynów, jakie dziś przekazujemy, ale także wsparcie finansowe związane z zatrudnieniem i dodatkowymi płacami - mówił Władysław Ortyl, marszałek województwa podkarpackiego.

Rozpoczęcie naboru wniosków do skorzystania z tego funduszu planowane jest na przełomie lipca i sierpnia.

FLESZ: Epidemia nie gaśnie. Koronawirus atakuje serce