Klasa B Stalowa Wola: Płomień Trześń, Jarocin i Victoria Giedlarowa liderami po jesieni

Grupa 1
W ostatniej kolejce rundy jesiennej swoje pierwsze miejsce w tabeli przypieczętował Płomień Trześń, który w bezpośrednim pojedynku z Tarnowską Wolą rozstrzygnął sprawę pozycji lidera. Płomień, który grał na wyjeździe nie pozostawił żadnych złudzeń rywalom i wygrał bardzo pewnie 5:0. Tymczasem Tarnowską Wolę dogoniła Wspólnota Serbinów, która bardzo wysoko wygrała w Wydrzy (9:2). W tej chwili Wspólnota i Tarnowska Wola mają po 28 punktów.
Ciekawie było w meczu Zakrzowa z Żabnem. Ostatecznie padł remis 3:3, ale decydujące bramki padły w 90. i 93. minucie spotkania. Coraz większe problemy natomiast w Komorowie. Tym razem Błękitni nie mogli rozegrać spotkania z Krzątką, bo stawili się w niekompletnym składzie. Komorów w tej chwili znajduje się na ostatnim miejscu w tabeli.
Najwięcej goli padło jednak w niedzielę w pojedynku Iskry Sobów z Płomieniem Chmielów. Iskra rozgromiła rywala aż 16:0.

WYNIKI:
Iskra Sobów - Płomień Chmielów 16:0;

LZS Tarnowska Wola - Płomień Trześń 0:5 (0:2) Kasak 9, 41 i 76, Cąpała 47, Lasota 67;

Ceramika Hadykówka - Strażak Przyszów 1:4 (0:3) dla gości Żak dwie, Wolak, Kata;

Junior Zakrzów - LZS Żabno 3:3 (1:1) Bonach 21, Sądel 56, Czech 93 - Gromadzki 5 i 90, Brymora 26;

LZS Wydrza - Wspólnota Serbinów 2:9 (1:6) dla gości Farian pięc, Furdyna dwie, Gaj, Kaźmierczak;

KS Cygany - Łęg Kopcie 4:2 (3:2) dla gospodarzy Durlak, Łącz, Winogrodzki, Kozioł;

LZS Krzątka - Błękitni Komorów goście nie stawili się w komplecie na mecz.

Grupa 2
W spotkaniu o pierwsze miejsce po jesiennej rundzie górą okazał się Jarocin, dla którego zwycięską bramkę strzelił Wojciech Mika.
- Cieszymy się z wygranej i świętujemy pierwsze miejsce po jesiennej rundzie - powiedział Janusz Król, trener Jarocina.
Na podium wskoczyła Kurzyna, dzięki niespodziewanej wygranej w Woli Rzeczyckiej. Ostre strzelanie urządzili drużynie z Glinianki zawodnicy Sanu, którzy odprawili rywala z pięciobramkowym bagażem do domu.

WYNIKI:

Sanna Zaklików - Jarocin 0:1 (0:1) Mika 25;

Wola Rzeczycka - Kurzyna 1:2 (0:1) Granowicz 72 - Szafran 34 z karnego, Frączek 54;

Huragan Zdziechowice - Majdan Zbydniowski 1:1 (0:1) D. Czajka 84 - Drzymała 26;

San Rozwadów - Orzeł Glinianka 5:0 (2:0) Mastalerczyk 27, Soroka 35, Szymański 47, Chciuk 49, M. Drzewi 89;

Jaruga Bieliniec - Jagiełło Pilchów 2:1 (1:0) Lewiński 25, Wójtowicz 78 - F. Grabowski 58;

Turbia- Radosan Radomyśl 2:4 (2:2) Bełzak 18, Marzec 40 z karnego - Jędrzejewski 22, 72, Gąsiorowski 38, 58;

Truck Kotowa Wola - Milenium Bieliny 4:1 (1:0) Szuba 3, 68, Radawiec 58, 75 - Małek 46.

Grupa 3

Drużyna Grabniaka jest pierwszą ekipą, która w bieżących rozgrywkach ograła Victorię, po szczęśliwym karnym w doliczonym czasie gry.
- Gdyby nie nasze niepotrzebne kłótnie to pewnie wygralibyśmy w Hucisku - powiedział Janusz Heliniak, piłkarz Victorii Giedlarowa.
Nie przeszkodziło to jednak Giedlarowej w świętowaniu, gdyż na półmetku rozgrywek ma aż osiem punktów przewagi nad kolejnymi rywalami. Na drugie miejsce w tabeli - dzięki zwycięstwu nad Sójkową - wskoczył zespół z Wierzawic, który wykorzystał potknięcie Łukowej z Łętownią.

WYNIKI:

Orzeł Rudnik - Jutrzenka Kopki 8:0 (2:0) Kluk 15, 50, 75, Maciaszek 25 z karnego, Wołosiewicz 55, P. Łomotowski 58 z karnego, Ziętko 72, 87;

Wólczanka Wólka Grodziska - Jodła Przychojec 1:4 (0:2) J. Czech 85 - Pazdan 21, 62, K. Plichta 35, Korchowiec 89;

Polonia Przędzel - Majdan Łętowski 1:0 (0:0);

Grabniak Hucisko - Victoria Giedlarowa 2:1 (0:1) H. Tryka 70, Kotuła 90+3 z karnego - Kamiński 13;

Łętownia - Łukowa 1:1 (1:1) P. Łyko 12 - Szuper 30;

San Wierzawice - Czarni Sójkowa 3:1 (2:0) Fimiarz 30, Sarzyński 39, Sroka 79 dla gospodarzy;

Kłyż Tarnogóra - Orzeł Biedaczów 0:2 (0:2) K. Filip 14, Kosior 37.