Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Klasa O Jarosław: Wólczanka mistrzem jesieni!

pmarkocki
Zwycięstwo Bizona Medyka (zielone stroje) nad Czuwajem Przemyśl było największą niespodzianką przedostatniej kolejki rundy jesiennej.
Zwycięstwo Bizona Medyka (zielone stroje) nad Czuwajem Przemyśl było największą niespodzianką przedostatniej kolejki rundy jesiennej. Fot. Paweł Bugira
Po niespodziewanej przegranej Czuwaju w Medyce, debiutant z Woli Pełkińskiej, bez względu na wyniki ostatniej kolejki, już został mistrzem półmetka. Niespodziankę sprawił też Huragan, wygrywając w Wiązownicy.

Dla Pogórza Rokietnica wszystkie cztery gole zdobył Mariusz Olcha, obejmując prowadzenie w klasyfikacji najskuteczniejszych.

BIZON MEDYKA - CZUWAJ PRZEMYŚL 1-0 (0-0)
BRAMKA: P. Domina (60).

BIZON: J. Domina - Kocełło, Jakubowski, D. Adamski, D. Górka - B. Górka, P. Domina, Kędzior (80. Małecki), Mikos - Zabroni, Cwynar (90. Smyk).
CZUWAJ: Sochacki - Kapłon (65. Kuźniarski), Galanty, Kitor, Smotrycki (75. Czekański) - Kilian, J. Adamski, Zając, B. Turek - Gniatek (46. Trawka), Kardasz (65. Przytuła).
SĘDZIOWALI Paweł Paryniak oraz Piotr Krzych i Mariusz Furgała (Lubaczów). ŻÓŁTE KARTKI: D. Adamski - J. Adamski, Kapłon, B. Turek. WIDZÓW 350 (ok. 100 z Przemyśla).

Przemysław Jakubowski główkował z bliska, bramkarz wybił piłkę wprost pod nogi Pawła Dominy, a ten umieścił ją tam, gdzie powinien. W ten sposób padła jedyna, zwycięska bramka. Końcowy wynik to spore zaskoczenie, zważywszy, że Bizon przegrał z rzędu aż osiem spotkań, a Czuwaj to wicelider rozgrywek.

Do przerwy wiało przysłowiową nudą. Obie drużyny nie potrafiły wypracować klarownych sytuacji. Ożywiło się nieco pod koniec połowy, kiedy na polu karnym gości został sfaulowany Marcin Mikos i miejscowi domagali się rzutu karnego.

W 50. minucie Jakubowski przestrzegł Czuwaj, aby uważali na jego "główki", lecz ten nie wyciągnął wniosków i dziesięć minut potem nastąpiło rozstrzygnięcie. W ostatnim kwadransie przemyślanie dążyli do zmiany wyniku, atakowali, wykonali sześć rzutów rożnych, ale Bizon był uważny w tyłach.

GRANICA STUBNO - BUDOWLANI SZÓWSKO 4-1 (2-1)
BRAMKI: Solarczyk 2 (45-wolny, 55), Sedlaczek (32), Derba (65) - Józefowicz (44).

GRANICA: Antosz - Gielarowski, Tokarz, Gawlik, Poszpur - Lach (73. Kot), Sedlaczek, Zielenkiewicz (55. Halwa), Krucan (64. Derba) - Biega (46. Wawro), Solarczyk.
BUDOWLANI: Chyciński - T. Wysocki, Czopik, Rożek, Stasieńko - Opic (56. Jasiewicz), Jagiełłowicz (72. Śliwiak), Gliniak (70. R. Wysocki), Jaworski - Kania, Józefowicz.
SĘDZIOWALI Jacek Marek oraz Kamil Buczek i Łukasz Horodecki (Jarosław). ŻÓŁTE KARTKI: Gawlik, Biega. WIDZÓW 150.

Kiedy wydawało się, że drużyny zejdą na przerwę z remisem, gospodarze w 45. minucie przeprowadzili ostatnią akcję. Ariel Solarczyk uderzył chytrze zza "szesnastki" i zbierał gratulacje.

Druga połowa należała do miejscowych, którzy często atakowali i zdołali dorzucić jeszcze dwa gole. Mogło ich być więcej, gdyby Solarczyk nie wycelował w spojenie słupka i poprzeczki. Dzięki zwycięstwu Granica zachowała szanse na wywalczenie trzeciego miejsca na półmetku rozgrywek.

SYRENKA ROŹWIENICA - LKS SKOŁOSZÓW 0-1 (0-0)
BRAMKA: Gliniak (79).

SYRENKA: Kurpiel - Kubicki, Ł. Pajda, Bogonos, Skowron - M. Pajda, Błaszczyk, G. Łuc (83. Roga), Wańkowicz - B. Łuc (62. Pilch), Sawa.
SKOŁOSZÓW: D. Buczkowski - Przytuła, M. Sobejko (46. Andrejko), P. Mazurkiewicz, S. Mazurkiewicz - K. Buczkowski, Lisańczuk, J. Sobejko, Półtorak - Gliniak (90. Niedźwiecki), G. Sobejko.
ŻÓŁTA KARTKA: G. Łuc. WIDZÓW: 100.

Goście wygrali dzięki bramce Bartłomieja Gliniaka, który w 79 minucie wykorzystał błąd obrońców Syrenki. Miejscowi zaczęli obiecująco. Już w 2 minucie mogli cieszyć się z gola, ale rywale byli czujni w defensywie. Potem sytuację sam na sam zmarnował Tomasz Sawa, a Mariusz Błaszczyk trafił w poprzeczkę.

W Skołoszowie straszył przede wszystkim Jerzy Sobejko. W 10 minucie z wolnego strzelił minimalnie obok słupka, w 25 minucie próbował zaskoczyć Łukasza Kurpiela uderzeniem z ponad 25 metrów. Po stracie bramki Syrenka próbowała jeszcze ratować remis, ale zabrakło jej czasu.
STAL SYSTEMS WÓLCZANKA WÓLKA PEŁKIŃSKA - MKS RADYMNO 3-1 (3-1)
BRAMKI: Pietluch 2 (25, 36), Piotr Szczepański (19) - Andruszko (28, karny).

WÓLCZANKA: Groch - Kiszka, Wawro, P. Środek, Goń - Kulpa (70. Paweł Szczepański), Bojarski, Kozłowski (78. G. Środek), Piotr Szczepański - Perykasza (46. Rokosz), Pietluch.
MKS: Wyczawski - Duczymiński, Szot, Demski, Kwaśny (46. Podgórski) - Szpunar, Skowroński, Delikt, Andruszko - Krzyczyński (46. Petynia), Łamasz.
SĘDZIOWALI: Karol Zielski oraz Damian Grabowski i Paweł Rabka (Przemyśl). ŻÓŁTE KARTKI: Goń, Paweł Szczepański - Krzyczyński, Szot, Demski.
CZERWONA KARTKA: Goń (33 min, za drugą żółtą). WIDZÓW: 400.

Przez większą część gry gospodarze musieli sobie radzić w dziesiątkę, bo za dwie żółte kartki boisko opuścił Goń. Nie przeszkodziło im to jednak w odniesieniu kolejnej wygranej. Wólczanka od początku narzuciła swój styl i szybko zdobyła gole.

Najpierw na listę strzelców wpisał się Piotr Szczepański, który wykorzystał zamieszanie w polu bramkowym. Potem do siatki dwukrotnie trafił Pietluch. Zespół z Radymna odpowiedział tylko bramką z rzutu karnego, podyktowanego za faul Gonia.

SOKÓŁ SIENIAWA - POGOŃ-SOKÓŁ LUBACZÓW 2-0 (1-0)
BRAMKI: Wróbel (45), Fedak (75)

SOKÓŁ: Kaczmarek - Gleń, Boczarski, Krawiec, Czopik, Karwacki (55. Macina), Padiasek (87. Szlachta), Bursztyka, Fedak (75. Gardzielik), Wilusz, Wróbel.
POGOŃ-SOKÓŁ: Łakomy - A. Hass, Stachniak, Mełech, Gotkowski, Szczybyło, Nowak, Szpyt, P. Hass, Kornaga, Chołowacz (35. Kubiszyn).
SĘDZIOWALI Maciej Gumiński oraz Maciej Szymczycha i Łukasz Lewak (Jarosław) WIDZÓW 200

O pierwszej połowie, gdyby nie bramka do szatni Wróbla i słupek Bursztyki, można by zapomnieć. Druga odsłona była odrobinkę lepsza z racji bardziej składnych ataków miejscowych. Gospodarze gola, który przypieczętował awans, zdobyli dopiero na kwadrans przed końcem.

GOLBALUX WIĄZOWNICA - HURAGAN GNIEWCZYNA 0-2 (0-0)
BRAMKI: Hader (55), Mitrek (77)

GOLBALUX Florek - K. Luft, Rogowski, P. Luft, Szumigraj, Babairz, Rygowski (60. Kipczak), Feldman, Gołąb (75,. Uberman), Litwin (87. Rokosz), Rudnicki.
HURAGAN: Drzystek - Gurak, Kida, Łuczyk, Mazgaj (66. Dryś), Krutysz, Mirek, Jagieła, Wojtyna (46. Hader), Rachfał (84. Wojtas), Róg.
SĘDZIOWAŁ Konrad Tomczyk oraz Paweł Drabik i Hubert Poczekajło (Jarosław) ŻÓŁTE KARTKI Rygowski, Litwin, Feldman, - Łuczyk, Mazgaj, Gurak WIDZÓW: 150

Kibice w Wiązownicy obejrzeli typowy mecz walki, w którym jedni i drudzy stworzyli sobie kilka sytuacji do zdobycia gola. Na nieszczęście dla gospodarzy, Huragan potrafił wykorzystać dwa błędy obrońców Golbaluxu i zdobył dwie bramki. Miejscowi w pierwszej połowie powinni objąć prowadzenie, ale Litwin pędząc od połowy boiska z piłką zbyt długo zwlekał z oddaniem strzału i został zablokowany przez wracającego obrońcę.

POZOSTAŁE WYNIKI:
Pogórze Rokietnica - Roztocze Narol 4-2 (2-1)
M. Olcha 4 (6, 43, 49, 87) - Banaś (4), Vogelgezang (56)

Pogoń Małkowice - Błękitni Grzęska 3-0 (2-0)
Zaprutkiewicz (16), Pawłowski (39), Hadała (60)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24