Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Klasa O Krosno: osiem goli w Nowotańcu

Sebastian Czech
Wojciech Pasternak zdobywa wyrównującego gola na 2-2 dla Przełomu Besko.
Wojciech Pasternak zdobywa wyrównującego gola na 2-2 dla Przełomu Besko. fot. JAKUB SZCZUREK
Już w pierwszej kolejce doszło do niespodzianki sporego kalibru. Beniaminek, Iwonka Iwonicz, pokonał bowiem jednego z głównych kandydatów do awansu, GKS Kontap Pelmet Krościenko Wyżne-Pustyny.

Nie zawiódł natomiast inny faworyt, Cosmos Nowotaniec, który rozgromił Wisłokę Nowy Żmigród. Emocji nie brakowało w innych spotkaniach. Inauguracja pokazała zatem, że runda jesienna powinna obfitować w ciekawe piłkarskie widowiska i zaskakujące rozstrzygnięcia

COSMOS NOWOTANIEC - WISŁOKA NOWY ZMIGRÓD 7-1 (2-0)
BRAMKI: Szatkowski 3 (11, 75, 81), G. Adamski (30), Spaliński (55), Armata (56), Królicki (67) - Chopiak (70-karny).

COSMOS: Potok - G. Adamski (70. Królicki), Gazda, Śmietana, Badowicz - Laskowski, Armata (65. Kozimor), Gołda, B. Adamski (46. Majka) - Szatkowski, Spaliński (80. Biesiada).

WISŁOKA: Kowalik - Kurczaba, R. Krajciewicz, Marchewka (80. Grzywacz), Pęcak - W. Krajciewicz (36. M. Walczyk), Wierdak, Chopiak, P. Stopa (77. S. Stopa) - Baran, B. Klich.

SĘDZIOWALI Wojnar oraz Mirosław Guzik, Silko (Krosno). ŻÓŁTE KARTKI: Spaliński, Gazda - Chopiak, Pęcak. CZERWONA: Baran (kopnięcie przeciwnika bez piłki). WIDZÓW 200.

Wynik odzwierciedla przebieg wydarzeń na murawie. Gospodarze szybko uzyskali prowadzenie, a kilkadziesiąt sekund później mogli podwyższyć wynik, ale Laskowski trafił w spojenie.

Kolejnej znakomitej okazji nie wykorzystał Spaliński (nie trafił do odsłoniętej bramki), jednak po przerwie gospodarze mieli już zdecydowanie lepiej nastawione celowniki.

Strzelali gola za golem, prezentując przy tym widowiskową piłkę. Cosmos zwycięstwo dedykuje swojemu rezerwowemu bramkarzowi, Januszowi Rabickiemu, który uległ poważnemu wypadkowi i przebywa w szpitalu.

IWONKA IWONICZ - GKS KONTAP PELMET KROŚCIENKO WYŻNE-PUSTYNY 3-2 (2-1)
BRAMKI: Nycz (7), Koszela (43), Szajna (46) - Krauz (45), G. Kwolek (54).

IWONKA: Sabatowski - T. Bołd, Wójcik, Wais, Słowik - Szajna, Nycz (85. Piróg), Pulnar, Kielar (70. Górnicki) - K. Bołd (75. Sołtysik), Koszela (57. Zięba).

GKS: Nowak - Gorzenik, Sz. Kwolek, Uliasz, Dubis - G. Kwolek, Jędrzejczyk (75. Pietraszewski), Krzyżanowski (70. Szelc), Gonet - Krauz, Szul (46. Balawajder).

SĘDZIOWALI Komański oraz W. Geldner, Gurgacz (Sanok). ŻÓŁTE KARTKI: Uliasz, Piróg, Pulnar - Krauz, Dubis. WIDZÓW 200.

Zaskakujący był już początek spotkania. Nycz znalazł sie w sytuacji sam na sam i wykorzystał okazję. Tuż przed zakończeniem pierwszej połowy Koszela wykorzystał dośrodkowanie z rzutu rożnego Kielara i wydawało się, że gospodarze zejdą na przerwę z dwubramkową przewagą.

Krauz zdołał jednak wtrącić piłkę do siatki w zamieszaniu podbramkowym i dał z kolei nadzieję przyjezdnym na wywiezienie z Iwonicza korzystnego wyniku.

Odpowiedź Iwonki była natychmiastowa. Tuż po wznowieniu gry Szajna pokonał Nowaka. Po kilku minutach Grzegorz Kwolek ponownie zmniejszył bramkowy dystans, zapewniając emocje do samego końca spotkania.

BIESZCZADY PAMO PLAST USTRZYKI DOLNE - NAFTA JEDLICZE 3-1 (2-0)
BRAMKI: B. Kołodziej 2 (20, 32), Ożóg (70) - Czaja (80-karny).

BIESZCZADY: Kalinowski - Ożóg, Demkowski, Gromala, W. Kołodziej - F. Fundanicz (65. Przybyła), Bielański (70. P. Fundanicz), Mrowiec (75. Wójcik), Piotrowski (46. Pałycia) - Kurzeja, B. Kołodziej.

NAFTA: Pęcak - Cichoń, Szurek, Serwiński, Kut (29. Dubiel) - Wójcicki, Czaja, Rozpara, Król - Macnar, Janocha (46. Czenczek).

SĘDZIOWALI Błażejowski oraz M. Mazur, Rygiel (Sanok). ŻÓŁTE KARTKI: Masłowiec - Serwiński, Macnar. CZERWONE: Serwiński (75-druga żółta), Macnar (62-druga żółta). WIDZÓW 300.

Miejscowi zagrali dobry mecz, posiadali optyczną przewagę i zasłużenie sięgnęli po komplet punktów. Wszystkie gole były efektem składnych akcji, kończonych celnymi strzałami.

Bieszczady przez długą część drugiej połowy grały z przewagą liczebną, co ułatwiało im kontrolowanie wydarzeń na murawie.

PRZEŁĘCZ DUKLA - PRZEŁOM BESKO 2-2 (2-0)
BRAMKI: Pakiet (20), Mielech (35) - Oleniacz (59), Pasternak (67).

PRZEŁĘCZ: Albrycht - Ryndowicz, Stec, Czekański, M. Fornal - Sagan (60. Moroń), Kozak (90. Drobek), Mielech, Mormol (88. Frączek) - Pakiet, Pernal.

PRZEŁOM: Szpiech - Deńko, Malik, Słomski, Hajduk - Pasternak, Kapłon (75. Kolanko), Kielar (46. Oleniacz, 90. Kwiatkowski), Dziok - Rymarowicz (60. Rzeniszek), D. Jęczkowski.

SĘDZIOWALI Aleksander oraz Jakubiński, B. Śmietana (Jasło). ŻÓŁTE KARTKI: Pasternak, D. Jęczkowski. WIDZÓW 250.

Beniaminek z Dukli bliski był inauguracyjnego zwycięstwa, lecz nie utrzymał dwubramkowej przewagi. Mecz był emocjonujący, w końcówce obydwie drużyny miały okazje do strzelenia decydującego o wygranej gola, jednak ich nie wykorzystały.

PISAROWCE - PIAST MIEJSCE PIASTOWE 4-0 (1-0)
BRAMKI: Kot (2), Koczera (65), Świder (75), Dereń (90).

PISAROWCE: Florek - Markowski, Ambicki (70. Wojdyła), Żańczak, Mirosław Wanielista - Koczera, Kot, Domaradzki (60. Dąbrowiecki), Drabik - Michał Wanielista (86. Bindas), Świder (82. Dereń).

PIAST: Biały - Bryś (55. Grochowski), Rodzinka, Pelczar, Dańczak - Klatka, Grzybała (46. Piękoś), Wilga, Lechowicz (53. Meier) - Delimat, Durał (40. Kozubal).

SĘDZIOWALI Żurawski oraz Jagieła, Kuszaj (Krosno). ŻÓŁTA KARTKA: Rodzinka. WIDZÓW 150.

Po raz pierwszy w historii klubu Pisarowce grały w V lidze i zadebiutowały w sposób imponujący. Jedna z pierwszych akcji przyniosła pełne powodzenie, a im dłużej trwał mecz, tym przewaga miejscowych stawała się coraz bardziej wyraźna.

Efektem tego były kolejno zdobywane gole. Zarząd, trenerzy i zawodnicy Piasta Miejsce Piastowe składają serdeczne życzenia wszystkiego co najlepsze Dariuszowi Wójcikowi i żonie Agnieszce z okazji zawarcia związku małżeńskiego.

SANOVIA LESKO - SKOŁYSZYN 4-3 (1-3)
BRAMKI: Tarnolicki 3 (11, 66, 67), Ochmański (87) - Rąpała (6), Michał Czochara 2 (15, 43).

SANOVIA: Krajewski (46. Baran) - K. Denega, Szałankiewicz, Podgórski, Łukacz - Lasek (74. Niedziocha), Różycki, Paszkowski (74. Rettinger) - Tranolicki (85. Ł. Denega), Ochmański.

SKOŁYSZYN: Uchman - Walczyk, Jankowicz, Gutkowski, Bienias - Krzysztofik (83. Pyrek), Kędzior, Marcin Czochara, Zawisza (70. Hasiak) - Michał Czochara, Rąpała.

SĘDZIOWALI Ekiert oraz Domoń, A. Kijowski (Krosno). ŻÓŁTE KARTKI: Ochmański, Paszkowski - Kędzior. WIDZÓW 400.
Emocjami z tego meczu można by obdzielić kilka innych spotkań. O miano najlepszego snajpera walczyli Tarnolicki i Michał Czochara. Rywalizację wygrał ten pierwszy, ale gola przechylającego szalę zwycięstwa na stronę gospodarzy zdobył Ochmański.

SZAROTKA UHERCE - GAMRAT CZARNI II JASŁO 4-1 (1-1)
BRAMKI: Pancerz 2 (3, 70), Sowa (48), Osiniak (51) - Majewski (35).

SZAROTKA: Homa - Gierula (72. Czajkowski), Rachwał (50. Hańczyk), Wojtaszek, Klimek - Jakiel, Pałysz, Burkiet (68. Krajewski), Osiniak - Sowa, Pancerz.

CZARNI II: Kamiecik - Muzyka (70. Bartos), Chrząszcz, Maczuga, Matysik - Kmiecik, Dubiel (63. Markowicz), Kasprzyk, Setlak (55. Kaszycki) - Bieniasz (65. Mędrek), Majewski.

SĘDZIOWALI Prajsnar oraz Lenik, Pyzik (Krosno). ŻÓŁTE KARTKI: Pałysz, Osiniak. WIDZÓW 150.

Goście tylko do przerwy dotrzymywali kroku miejscowym. Szybkie gole na początku drugiej połowy pratycznie rozstrzygnęły o losach spotkania. Kropkę nad "i" postawił Pancerz, po raz drugi w tym meczu wpisując się na listę strzelców.

LEŚNIK BALIGRÓD - GÓRNIK STRACHOCINA 2-3 (1-1)
BRAMKI: M. Gembuś (43), Paczkowski (70) - Łuczka 3 (40, 48, 86).

LEŚNIK: Barbara - Paczkowski, Janków, Graboń (60. Sokołowski), Pastuszak - J. Gembuś, M. Gembuś, R. Gembuś, Biłas (75. Bereżański) - Kogut, Wąchocki.

GÓRNIK: Boruta - Hodyr, Koczera, B. Kowalczyk, Romerowicz - S. Kowalczyk, Mogilany, Galant, Patronik (70. Piotrowski) - Płoucha, Łuczka.

SĘDZIOWALI M. Samborowski oraz Krężałek, Bolanowski (Krosno). ŻÓŁTE KARTKI: Koczera, B. Kowalczyk, Galant, Piotrowski. WIDZÓW 150.

Swój dzień miał Łuczka. Zdobywajac trzy gole w decydujący sposób przyczynił się do wygranej swojej drużyny. Gospodarze nie odpuszczali, walczyli o każdą piłkę, stąd mecz mógł się podobać. Nie było jednak w tym spotkaniu sposobu na zatrzymanie Łuczki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24