Klaudia podbijała Europę i Chiny. Teraz przed nią mistrzostwa [WIDEO]

Klaudia Hartmanis potwierdza, że w slalomie na rolkach jest topową zawodniczką świata. Z wakacji, bogatych w prestiżowe zawody, wróciła z kilkunastoma medalami.

Na krajowym podwórku podczas Battle Warsaw, największych zawodów w Polsce, stawiła się niemal cała europejska czołówka. Na torze Stegny rzeszowianka zdobyła dwa srebrne medale w swoich sztandarowych konkurencjach - "classic" i "battle". - Byłam tuż za podium w "speedzie" i skoku wzwyż, ale tych konkurencji w ogóle nie trenuję, a wystartowałam tylko dla zabawy - mówi Klaudia.

Prawdziwy popis Hartmanis dała podczas prestiżowego Paris Slalom World Cup. Wygrała "classic" indywidualnie, była trzecia w "battle", a w duecie z Michałem Sulinowskim nie dali konkurencji szans w kategorii "slalom pair". Oboje zdominowali też zawody Conero Roller Battle we Włoszech, wygrywając wszystkie kategorie, w jakich startowali.

Ukoronowaniem wakacji była już piąta wyprawa Klaudii do Chin. - W Shanghai Slalom Open (jedno z największych wydarzeń w tej konkurencji - przyp. red.) jak zawsze był niesamowicie wysoki poziom, prezentowany przez chińskich zawodników. Mimo to daliśmy z Michałem z siebie wszystko - cieszy się rzeszowianka, która zajęła 3. miejsce w "speed slalomie", drugie w kat. "classic". - Mocno liczyliśmy z Michałem też na występ w parach, ale przez kilka drobnych błędów spadliśmy z podium - dodała.

Nasi rolkarze wystąpili też na zawodach w Lishui, gdzie Klaudia zdobyła dwa drugie miejsca w kat. "battle" i "clas- sic". Takie wyniki napawają optymizmem. - Teraz pełni motywacji przygotowujemy się do mistrzostw Europy (24-27 września) i świata (26-30 października). W tym roku oba wydarzenia odbędą się we Włoszech - dodała zawodniczka, która rok temu w Tajwanie zajęła 2. miejsce na MŚ.