Klinkier i kamień, czyli dobry sposób na ładną elewację

Jeszcze kilka lat temu ceny płytek elewacyjnych były bardzo wysokie, dlatego mieszkańcy regionu w przytłaczającej większości przypadków rezygnowali z nich, wykańczając domy w tradycyjny sposób. Dzisiaj metr kwadratowy płytek z prasowanego klinkieru można kupić już nawet za ok. 25 zł.

- Dlatego są coraz częściej wykorzystywane w budownictwie. Największym atutem płytek jest ich wysoka trwałość i łatwe utrzymanie. Czyszczenie można wykonać przy użyciu węża ogrodowego, albo myjki ciśnieniowej, a w wielu przypadkach wystarczy, że po ścianie spłynie deszczówka – mówi Mirosław Bijoś z firmy BOZ w Rzeszowie.

Układanie płytek jest bardzo łatwe. Najistotniejsze, aby wykonać je na specjalnym, elastycznym kleju, który jest odporny na zmienne warunki atmosferyczne. Najbardziej popularny format to rozmiar cegieł.

- Na Podkarpaciu kolorystyka wybierana przez klientów to przede wszystkim różne odcienie brązów i czerwieni. Ale już na północy Polski coraz częściej wybierane są kolory mniej tradycyjne - szarości i żółcie – mówi Mirosław Bijoś.
Większość klientów w naszym regionie stosuje płytki do wykończenia tylko części elewacji, zazwyczaj tzw. odbojówki, czyli pasa wysokiego na ok. 60-70 cm od ziemi. Ale powoli przybywa także domów w całości wykończonych płytkami. Wówczas modne są tzw. cegły licowe.

- Przygotowuje się je poprzez odcięcie od tradycyjnie wypalanej cegły samego lica, grubego na 1,5-2 cm – mówi Mirosław Bijoś.
W ofercie płytek klinkierowych są także droższe i bardziej efektowne, tzw. ciągnione. Są one odporniejsze na niskie temperatury i mają ładniejszą strukturę. Ich ceny mogą jednak sięgać nawet 100 zł za m kw.

Kamień znacznie droższy

Ciekawą alternatywą dla płytek jest kamień elewacyjny. Jednak ze względu na wyższą cenę stosuje się go znacznie rzadziej.

- Za metr kwadratowy trzeba zapłacić od 150 zł do nawet kilku tysięcy złotych. Najtańszy i najpopularniejszy jest piaskowiec. Z kolei granit często wybiera się do wyłożenia schodów – mówi Mirosław Bijoś.

Kamień układa się podobnie jak płytki. Zasadnicza różnica dotyczy kleju, który w tym przypadku musi być biały. Powód? Tradycyjny, szary może doprowadzić do powstania przebarwień na wykonanej w ten sposób elewacji. Taki klej jest droższy od tradycyjnego o kilkanaście złotych na każdym 25-kilogramowym worku. Aby kamień zachował estetyczny wygląd trzeba go regularnie impregnować. Specjalistyczne preparaty zamykające mikropory utrudniają osadzanie się na nim brudu, a także pomagają wydobyć z materiału kolor.