Do feralnego zdarzenia doszło 11 lipca 2012 r. Koło sklepu we wsi Grzegorz S. pokłócił się z 35-letnim Mariuszem D. W pewnym momencie młodszy mężczyzna uderzył starszego.
Tłumaczył, że wcześniej sam został zaatakowany, ale zrobił unik i odpowiedział ciosem. Grzegorz S. twierdził, że uderzył tylko raz. Biegli ocenili jednak, że ciosów było przynajmniej dwa. Faktem jest, że uderzony 35-latek upadł na ziemię, z której wystawały kamienie. Spadł na tył głowy.
Upadek był bardzo niefortunny. Spowodował poważne uszkodzenia głowy i mózgu. Po ośmiu dniach mężczyzna zmarł w szpitalu.
Prokuratura w Dębicy oskarżyła Grzegorza S. o umyślne spowodowanie ciężkich obrażeń ciała i nieumyślne spowodowanie śmierci Mariusza D. 23-latek przyznał się do winy, wyraził skruchę i dobrowolnie poddał się karze.
Oprócz pobytu za kratkami, ma zapłacić ojcu zmarłego 10 tys. zł. Dodatkowo wyrok sądu przez miesiąc będzie wisiał na tablicy ogłoszeń w Urzędzie Miejskim w Brzostku oraz zostanie odczytany na zebraniu wiejskim w Gorzejowej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Zadymy na urodzinach uczestniczki "Rolnika". Karetka pogotowia, gaz pieprzowy. Szok!
- Dni Gąsowskiego w "TTBZ" są policzone?! TAKĄ niespodziankę zgotowała mu produkcja!
- Maja Rutkowski ZROBIŁA TO z premedytacją, teraz się tłumaczy. Okropne, co ją spotkało
- Była pięknością ze "Złotopolskich". Dziś Gabryjelska nie przypomina siebie | ZDJĘCIA