5 mln 32 tysiące 399 złotych i 93 grosze – tyle wynosi aktualnie cena wywoławcza nieruchomości, na którą składa się dziesięć działek będących własnością gminy Solina. Gmina chce je sprzedać temu, kto wybuduje na tym terenie kolej gondolową z infrastrukturą. Z wagoników wypoczywający w Bieszczadach turyści będą mogli podziwiać widok na zaporę, jezioro solińskie i otaczające je wzgórza.
To już drugi przetarg dotyczący budowy kolei gondolowej w Solinie. Pierwszy (dwa miesiące temu) zakończył się negatywnym rozstrzygnięciem. Za ponad 9 hektarów gruntów przy zaporze gmina życzyła sobie wówczas 8 mln 676 tys. zł. Oferta wprawdzie wpłynęła, ale potencjalny inwestor zaoferował cenę niższą od wywoławczej.
Wójt Soliny Adam Piątkowski jest jednak przekonany, że wielki projekt turystyczny zostanie zrealizowany, bo Polskie Linie Kolejowe, które w ub. roku ogłosiły oficjalnie wpisanie inwestycji w Solinie na listę swoich strategicznych realizacji, zapewniły władze Soliny, że nie wycofują się ze swoich planów. Dlatego wójt w stosunkowo szybkim czasie ogłosił nowy przetarg. Tym razem cena wywoławcza jest znacznie niższa – została obniżona 42 procent.
Potencjalny nabywca nieruchomości zostanie zobowiązany do rozpoczęcia budowy kolei gondolowej w ciągu pół roku od podpisania umowy z gminą. W ciągu półtora roku mają stanąć fundamenty obiektów stacji.
Gmina Solina ma już opracowany projekt budowlany, który przekaże inwestorowi, by ten mógł wystąpić o pozwolenie na budowę. Jednak za dokumentację będzie musiał zapłacić. Umowa z gminą zobowiąże go do zainwestowania w turystyczną atrakcję Soliny co najmniej 80 mln złotych.
Czy te warunki okażą się do przyjęcia przez zainteresowaną przedsięwzięciem w Bieszczadach spółkę PKL? Okaże się 25 września, kiedy to zostaną otwarte oferty przetargowe.
Mount Everest cały czas rośnie
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Prawie nikt nie przyszedł na pogrzeb Jerzego Molgi! Serce kraje się na ten widok
- Tak się bawi Omena Mensah ze swoim miliarderem. Mieli piramidy tylko dla siebie
- Koledzy z telewizji obgadali Kaczorowską, gdy wyszła! Wszystko nagrały kamery
- Błagała Gessler o pomoc. Lubiana Agnieszka z "Kuchennych rewolucji" zmarła nagle