Kolejki do naświetlań w Rzeszowie będą jeszcze krótsze [WIDEO]

Każdego roku na Podkarpaciu stwierdza się ponad 7 tys. nowych przypadków raka. Szacuje się, że w 2020 r. liczba zachorowań może zwiększyć się do ponad 9 tys. rocznie.

- Pacjentów przybywa dosłownie z miesiąca na miesiąc. Dlatego tak ważne jest dla nas rozwijanie centrum onkologii - mówi dr n. med. Jan Gawełko, szef PCO, które jest częścią szpitala przy ul. Szopena.

Akcelerator już jest, bunkier powstaje

W lecznicy powstaje więc budynek, w którym w tzw. bunkrze stanie akcelerator służący do naświetlania guzów nowotworowych. Zakup tej nowoczesnej aparatury do radioterapii kosztował 8 mln zł.

- W szpitalu mamy już dwa takie urządzenia. Dzięki trzeciemu będziemy w stanie pomagać jeszcze większej liczbie chorych. Nowy akcelerator umożliwi nam także stosowanie nowoczesnych, jeszcze bardziej skutecznych metod terapeutycznych - dodaje doktor Gawełko.

Radioterapia jest jedną z metod stosowanych w leczeniu chorób nowotworowych. Znajduje zastosowanie aż u ok. 70 proc. pacjentów cierpiących na raka.

- Naświetlania sprawiają, że komórki nowotworowe ulegają uszkodzeniu lub zniszczeniu. Co ważne, tracą zdolność podziału, czyli nie tworzą się nowe, groźne komórki rakowe. Zmiana nie rośnie, a z czasem, gdy uszkodzone tkanki obumierają i ulegają rozpuszczeniu, guz maleje - wyjaśnia doktor Gawełko.

Do nowego budynku przeniosą przychodnię

Nowy akcelerator zacznie służyć pacjentom na wiosnę. Wtedy też zakończy się pierwszy etap budowy, obejmujący parter pawilonu.

- Z kolei na pierwszej kondygnacji będzie m.in. przychodnia onkologiczna z dwunastoma komfortowymi gabinetami. Dzięki temu warunki, w jakich będą przyjmowani chorzy, znacznie się poprawią - podkreśla doktor Gawełko.

Finisz drugiego etapu prac planowany jest na lato 2014 roku.