Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czy zabrać kota na wczasy?

/Lid/

Oto niektóre z pytań, zadawanych przez czytelników, wraz z odpowiedziami, udzielonymi przez naszego eksperta.

* Wyjeżdżamy nad morze i zastanawiamy się, czy zabierać ze sobą psa. Poprzednim razem nie jadł nic przez 3 tygodnie i boimy się, że teraz będzie tak samo. - Jeśli pies pozostawiony w domu nic nie je tak długo, to bezsprzecznie lepiej go zabrać. Trzeba tylko ustalić, czy tam gdzie jedziemy nie będzie nikomu przeszkadzał. Jeśli jednak pies akceptuje innego opiekuna, ma swoje podwórko, to lepiej go zostawić. Stres związany z podróżą, z pobytem w nowym miejscu jest bardzo duży i nie warto go na niego narażać.

* Jak wychowywać psa, by akceptował naszą nieobecność? Niedawno kupiliśmy szczeniaka i nie chcielibyśmy, by powtórzyła się sytuacja podobna do tej poprzednim psem - nie chciał na chwilę zostać sam, a kiedyś zostawiony zjadł żonie futro.

- Psa trzeba systematycznie przyzwyczajać do nieobecności. Zostawiać na kwadrans, pół godziny, cały dzień. Tak by to zostawianie i np. dawanie mu jedzenia przez kogoś innego, było czymś zupełnie naturalnym. Tylko w ten sposób można go oswoić z nieobecnością właścicieli. Porzucony zwierzak może oczywiście lęk zamienić w agresję. Prawdopodobnie poprzedni pies chciał poczuć się pewniej i szukał czegoś, co pachnie właścicielem.

* Czym karmić psa na wyjeździe? Czy można cały czas podawać mu suchą karmę?

- Ponieważ rzadko kiedy mamy możliwość gotowania tak jak w domu, jesteśmy skazani na suchą karmę. Jest to wygodne i bezpieczne. Podawanie psu resztek ze stołówki jest bardzo ryzykowne. Można mieć niemal pewność, że dostanie rozstroju żołądka. Lepiej poprzestać na suchej karmie i pamiętać o tym, żeby pies miał stale dostęp do wody.

* Zawsze po dłuższej nieobecności zastaję fotel albo łóżko zasikane przez moją kotkę. Kiedy jestem w domu, kotka załatwia się do kuwety. Dlaczego tak postępuje, gdy mnie nie ma?

- Koty są zwierzętami bardzo wrażliwymi. Reagują na każdą zmianę w otoczeniu. Najprawdopodobniej kot boi się, gdy zostaje sam na dłużej i znaczy teren, by się poczuć pewniej. Im więcej swojskiego zapachu, tym jest mu raźniej. Niestety, tego nie da się oduczyć, można tylko zapewnić kotu towarzystwo, które zaakceptuje i przestanie się bać.

* Jak pan uważa, czy kota warto zabierać ze sobą na wczasy?

- To zależy gdzie. Jeśli wyjeżdżamy na wakacje do domku na wsi, to możemy zabrać kota. Trzeba jednak miesiąc przed wyjazdem, a najpóźniej dwa tygodnie zaszczepić go. Zwracam uwagę na termin, bo dopiero po 14 dniach szczepionka zaczyna w pełni działać. Warto też zabrać książeczkę zdrowia zwierzaka, by w razie kłopotów lekarz miał szerszą wiedzę na jego temat. Generalnie jednak koty lepiej zostawiać w domach. Stres spowodowany podróżą, nowym miejscem jest ogromny. Łatwo też o zgubienie się, przestraszony zwierzak rzuci się do ucieczki na oślep i nie znajdzie drogi powrotu.

Nasz ekspert: Bartłomiej Kabała

Lekarz weterynarii, właściciel lecznicy weterynaryjnej "Cztery łapy" w Kielcach. Leczy małe zwierzęta domowe i właśnie jest w trakcie robienia specjalizacji z chirurgii. Prywatnie właściciel pięciu psów i kotki (norweska leśna) z przychówkiem. W lecznicy mieszkają dwie tchórzofretki Dzidka i Dzidek oraz legwan zwany Leguminą.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie