Kolejne trzy punkty dla Developresu. Legionovia ograna do zera [ZDJĘCIA]

W pierwszej partii Developres prowadził od początku do końca, ale gdy tylko rzeszowiankom udało się odskoczyć na kilka oczek rywalki odrabiały straty. Legionovii szczególnie dały się we znaki zagrywki Anny Kaczmar. Gdy na polu serwisowym pojawiała się rzeszowianki zdobywały kilka punktów z rzędu. Rywalki miały kłopot ze skutecznością w ataku, ale za to zaliczyły pięć punktowych bloków, dzięki czemu trzymały korzystny wynik. To się zmieniło, końcówkę zdecydowanie wygrały zawodniczki Developresu.

Niemal identycznie jak pierwsza wyglądała druga partia. Legionovia tym razem jednak pozwoliła odskoczyć rzeszowiankom nieco wcześniej. Po potrójnym bloku rzeszowianek na Monice Bociek zrobiło się 17:13 i tych strat już przyjezdne nie odrobiły. Set zakończyła asem serwisowym Miroslava Paskova. W tej partii oglądaliśmy więcej dobrej siatkówki, soczystych ataków, tym razem to Developres był skuteczniejszy w bloku, a ozdobą był korespondencyjny opjedynek atakujących Helić i Bociek.

Pierwszy punkt w trzecim secie zdobyła Anna Bączyńska i było to pierwsze prowadzenie legionowianek w tym spotkaniu. Przyjezdne na tym nie poprzestały. Kolejne akcje też należały do nich i przy 5:0 trener Lorenzo Micelli musiał prosić o czas. Pomogło. Alicja Grabka pomyliła się na zagrywce. Po asie serwisowym Kremeny Kamenowej rzeszowianki odrobiły większość strat. Chwilę potem dwa punkty zdobyła Katarzyna Żabińska było po 9:8. Rzeszowianki złapały wiatr w żagle i odskoczyły rywalkom. Gdy Helić stanęła na zagrywce i odrzuciła rywalki od siatki posypały się punkty dla Developresu, bo ataku z kontry Żabińskiej było już 21:15 i praktycznie po meczu. Gospodynie pewnie dowiozły prowadzenie do końca meczu.

Developres SkyRes Rzeszów – Legionovia Legionowo 3:0 (25:20, 25:19, 25:16)

Developres: Helić, Kaczmar, Kamenova, Kaczorowska, Mróz, Żabińska oraz Borek (libero), Paskova. Trener Lorenzo Micelli.

Legionovia: Bociek, Grabka, Rasińska, E. Mikołajewska, Chojnicka, Połeć oraz Korabiec (libero), Adamek (libero), Pacak, Grzelak, Bączyńska, Zakościelna. Trener Robert Strzałkowski.

Sędziowali: Nowak i Sikora (Bielsko-Biała). Widzów 1200.