Kolejny dzień poszukiwań zaginionego 48-letniego mieszkańca Dynowa [ZDJĘCIA]

Policjanci poszukują zaginionego Adam Toczka od środy 6 maja. Dzień wcześniej, wyjechał z domu samochodem i do tej pory nie wrócił i nie nawiązał kontaktu z rodziną. Funkcjonariusze sprawdzili szpitale, noclegownie, dworce kolejowe i autobusowe. Rysopisem zaginionego dysponują policyjne patrole. Informacja o jego zaginięciu jest dostępna dla policjantów w całym kraju.

W środę w Bachórzu, nad brzegiem Sanu, policjanci odnaleźli samochód mężczyzny. Od tej pory poszukiwania koncentrują się wzdłuż rzeki. Policjanci wspierani przez strażaków z Dynowa, Rzeszowa, Przemyśla, z Ochotniczej Straży Pożarnej z Bachórza i żołnierzy WOT-u, w środę i w czwartek, sprawdzali brzegi i tereny przyległe bezpośrednio do rzeki. W poszukiwaniach uczestniczył przewodnik z psem tropiącym.

W czwartek koryto Sanu, z wykorzystaniem sonaru, sprawdzali strażacy. Do chwili obecnej zaginiony mężczyzna nie został odnaleziony. W piątek kontynuowano poszukiwania.

Rysopis zaginionego: wzrost 175 cm, średniej budowy ciała, nos prosty, oczy niebieskie, łysy, uzębienie pełne. Ubrany był w kurtkę z kapturem koloru brązowego, czarny polar, granatowe spodnie, czarne sportowe buty.

Policjanci zwracają się z apelem do osób, które widziały zaginionego lub mogą mieć o nim informacje, o kontakt z Komisariatem Policji w Dynowie - tel. 17 858 3373, dyżurnym komendy miejskiej lub najbliższą jednostką policji pod nr alarmowym 112.

ZOBACZ TEŻ: Pożar niszczy przyrodę bezpowrotnie. Rozmowa z rzecznikiem podkarpackich strażaków