Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Komplet zwycięstw siatkarek Podkarpacia

Łukasz Pado, pisz
Tomasz Jefimow
Tak dobrej kolejki dla zespołów z Podkarpacia jeszcze nie było. Wszystkie cztery nasze zespoły zanotowały wygraną. Największe brawa należą się krośniankom, które wygrały w Biłgoraju z liderem.

SZÓSTKA BIŁGORAJ - PWSZ KARPATY KROSNO 1:3 (22:25, 23:25, 25:20, 15:25)

KARPATY: Kopeć, Szepieniec, Dziadosz, Machowska, Beda, Warzocha, Bielecka oraz Paluch, Wąż, Witkoś.

Mało kto wierzył, że znajdzie się zespół, który postawi się Szóstce Biłgoraj, tym bardziej w ich hali. - Nikt nie wierzył, że wygramy, a my pokazałyśmy na co nas stać - cieszyła się Marzena Szepieniec, trener Karpat.

Krośnianki podeszły do meczu bardzo zdeterminowane i wygrały po niesamowitej walce dwa pierwsze sety. Nasze zawodniczki świetnie spisywały się w każdym elemencie. Dramat zdarzył się w trzecim secie, Justyna Kopeć wybiła oba kciuki przy bloku i na rozegranie musiała wejść młodziutka Ola Witkoś. Choć początkowo na to nic nie wskazywało druga rozgrywająca rozkręcała się z każdą piłką, trzeci set jednak był nie do uratowania.

W czwartej partii wszystko jednak weszło w swój rytm. Ola rozgrywała bardzo dobrze, a jej koleżanki to wykorzystywały. - Choć Ola grała bardzo dobrze, mam nadzieję, że Justyna szybko się wyleczy, bo gra z jedną rozgrywającą jest ryzykowna - zakończyła trenerka.

BOLESŁAW RZESZÓW - WISŁA KRAKÓW 3:2 (25:23, 25:21, 21:25, 17:25, 18:16)

BOLESŁAW: Świątek, Baran, Wilk, Grzegorczyk, Mazur, Kazała, Filipowicz (libero) oraz Szymańska, Pelczarska.

Wygrana rzeszowianek to spora niespodzianka. Podopieczne Zbigniewa Barszcza bardzo dobrze rozpoczęły to spotkanie i gdyby nie rozkojarzenie w kolejnych partiach, zapewne wygrałyby to spotkanie trzema punktami. Bardzo nerwowo było w tie-breaku, na szczęście ostatnie słowo należało do Bolesława.

Sandecja Nowy Sącz - Anser-Siarka TARNOBRZEG 0:3 (13:25, 16:25, 23:25).

SIARKA: Galica, Jabłońska-Żak, Mysiak, Chorzępa, Kowalczuk, Sabat - Peret (libero), Szubart.

W naszym zespole nie zagrały Małgorzata Wacławczyk, która zdawała w Legionowie egzaminy do szkoły policyjnej oraz Irena Matejek, która bawiła się na weselu brata.

W podstawowej "szóstce" tarnobrzeskiej drużyny wyszła na boisko 16-letnia Martyna Sabat, która wcześniej zaliczyła tylko epizod w II lidze. Spisała się bardzo dobrze, opanowała tremę, popisując się dwoma asami serwisowymi.

Tylko pierwsze piłki były niepokojące, potem tarnobrzeżanki dominowały na parkiecie. Najwięcej emocji było w trzecim secie. Od początku na dwu-trzypunktowym prowadzeniu były w nim tarnobrzeżanki. W końcówce sądeczanki zdołały jednak odrobić straty doprowadzając do stanu 23:23. Wtedy technicznym atakiem popisała się Katarzyna Galica, a po chwili Klaudia Szubart zagrała asa serwisowego i w naszym zespole zapanowała olbrzymia radość.

EXTRANS-PATRIA SĘDZISZÓW - DALIN MYŚLENICE 3:0 (25:19, 25:21, 25:21)
PATRIA: Ciszczoń, Róg, Hajduk, Kutyła, Baran, Myjak oraz Wrona (libero) oraz Pyrć, Chmura.

- Przed tym meczem nie wiedziałam czego się spodziewać po naszej grze, bo nie trenowałyśmy w przerwie świątecznej - obawiała się Monika Bartnicka, trener Patrii.

Obawy jednak były niepotrzebne, bo sędziszowianki zagrały koncertowo, nie dając nawet na chwilę nadziei rywalkom. Bardzo dobrze zagrywały Karina Róg i Małgorzata Hajduk, bez zarzutu funkcjonował też blok i atak Patrii, co okazało się kluczowe. Przyjezdne nie miały najlepszego dnia, a większość punktów zdobytych, było wynikiem błędów własnych gospodyń.

Mecz Pogoń Proszowice - Tomasovia Tomaszów Lub. Przełożono na 23 stycznia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24