Koncert Daniela Spaleniaka w Rozalinie. Opowieść z filmem w tle

Na to kolejne wydarzenie muzyczne muzeum zaprasza 17 stycznia o godzinie 20. Bilety po 25 złotych w przedsprzedaży i po 35 złotych przed koncertem.

Daniel Spaleniak pochodzi z Kalisza, muzykę tworzy od szesnastego roku życia. Jego eteryczne, bluesowo-folkowe, ocierające się o oniryzm utwory wzbudziły zainteresowanie na amerykańskim rynku. Piosenkę „Back Home” można usłyszeć w telewizyjnym kryminalnym serialu „Elementary”, a „Dear love of mine” w produkcji Netflixa „Ozark”. To niejedyne obrazy, w których pojawiła się muzyka młodego artysty.

Warto wspomnieć również o utworach „Why” oraz „Night”, które usłyszeć można w popularnym amerykańskim serialu „The Path”. To jedyny Polak, którego twórczość tak mocno zagościła w amerykańskich produkcjach filmowych.

– Nic dziwnego, że Spaleniak podoba się za oceanem, bo jego muzyka to mieszanka folku, białego bluesa i alternatywnego luzu, idealnie skrojona pod nocną podróż Drogą 66 – pisał Jarek Szubrycht w „Gazecie Magnetofonowej”.

Daniel Spaleniak ma na koncie już cztery albumy, które spotkały się z uznaniem fanów i krytyków muzycznych. Jego trzecia płyta „Life is somewhere else” była nominowana do nagrody Fryderyki 2019 w kategorii „Blues/Country”.

Artysta oprócz tego, że wydaje płyty, pisze również muzykę do filmów i seriali. Ostatni album „Burning Sea”, wydany w 2019 roku jest zbiorem utworów, które znalazły się w tego typu produkcjach.