Kongres 590 w Rzeszowie. Prezydent Andrzej Duda spotkał się z laureatami nagród gospodarczych [ZDJĘCIA, WIDEO]

Prezydent Andrzej Duda najpierw odwiedził stoisko Instytutu Biocybernetyki i Inżynierii Biomedycznej im. Macieja Nałęcza PAN, które istnieje od 1975 roku i jest największym centrum inżynierii biomedycznej w Polsce. Rozmawiali m.in. o innowacyjnym systemie do niezależnej wentylacji płuc VENTIL, które ma ogromne zastosowanie m.in. w skrajnej niewydolności oddechowej i niedotlenieniu.

- Pan prezydent Andrzej Duda był zainteresowany działalnością naszego Instytutu - mówią Krzysztof Zieliński, Renata Wrońska i Magdalena Antosiak - Iwańska z IBIB. - Życzył nam oczywiście powodzenia. Był ciekaw, jak działa prezentowane przez nas na stoisku urządzenie - nasza wisienka na torcie, które pozwala na niezależną wentylację płuc przy użyciu jednego respiratora.

Urządzenie ma zastosowanie w przypadku np. masowych zatruć gazem i braku odpowiedniej liczby respiratorów. Za pomocą niego można wspomagać oddechowo dwóch pacjentów jednym respiratorem (w sposób konwencjonalny). Urządzenie zostało sprawdzone klinicznie w Lubelskiej Akademii Medycznej przez zespół pod kierunkiem prof. A. Nestorowicza.

Prezydent RP odwiedził także stoisko firmy Suempol, polskiej firmy rodzinnej, jednego z największych przetwórców łososia na świecie.

- To było bardzo miłe spotkanie. Rozmawialiśmy o szerokiej gamie naszych produktów, bo pan prezydent dobrze je zna, a także o sukcesie firmy. Szczególnie ciekawiły go nasze spółki zagraniczne, a posiadamy marki: Nortfisk i Marcel Baey w Bolougne Sur Mer - mówią Paweł Błaszczyk, Robert Serwaczyński i Krystian Witkiewicz. - Był zainteresowany tym, że firma z polskim kapitałem inwestuje również na rynkach zachodnich, gdzie raczej trendy są odwrotne. Dopytywał również o nasze sklepy firmowe. Mamy sklepy m.in. w Krakowie, skąd pan prezydent pochodzi.

Firma wykorzystuje nowoczesne technologie i szczyci się tym, że dzięki temu ich ryby są zawsze tak świeże, jak w dniu połowu. - Wielogodzinne dojrzewanie, suszenie i wędzenie w bukowym dymie sprawia, że zachowują one aromat i smak, a ich mięso jest wyjątkowo delikatne - zachwala.

Andrzej Duda gościł także na stoisku Marco Football Center z Gliwic. Marta Legut - Piechocińska, Bartosz Połacarz i Marek Śliboda byli pytani, jak im idzie w tych trudnych czasach.

- Odpowiedzieliśmy, że akurat jesteśmy firmą o takiej specyfice działania wytrwałości, ciężkiej pracy, innowacyjności, że jakoś sobie radzimy w tych trudnych czasach. Oprócz rozwoju naszego przemysłu, gdzie współpracujemy przede wszystkim z takimi innowacyjnymi branżami jak elektronika, motoryzacja, automatyka, robotyka, udało nam się zbudować jeden z najlepszych ośrodków piłkarskich w tej części Europy w Gliwicach.

Prezydenta zaciekawił wyświetlany na stoisku film o boisku pod balonem. - Chcieliśmy, żeby nasze miasto miało ośrodek piłkarski całoroczny, gdzie mogą rozwijać się dzieci i to się nam udało.

Marco Football Center to nowoczesny kompleks obiektów. W jego skład wchodzą boisko piłkarskie ze sztuczną nawierzchnią przykryte powłoką pneumatyczną - popularnie nazywaną balonem – małe boisko zewnętrzne ze specjalną ścianą do ćwiczenia techniki, salka do treningu motorycznego, sala konferencyjna i gabinet fizjoterapeutyczny. W MFC działa akademia piłkarska, w której trenuje ponad 300 dzieci.