Populacja zająca w Bieszczadach nigdy nie była liczna, a polowania na szaraki od dawna były zakazane. Na ciągu kilku ostatnich lat liczba tych zwierząt zmniejszyła się jednak znacznie. - Główna przyczyna to wciąż rosnąca liczba lisów, dla których zające, zwłaszcza młode, to łatwy i smakowity łup - twierdzą myśliwi. - Nie bez znaczenia jest też fakt używania przez rolników coraz większej ilość środków chemicznych. Być może szaraki przetrzebiła jakaś choroba, ale nikt dotąd nie prowadził takich badań.
Koła łowieckie wzmogły w tym sezonie polowania na lisy. Jednak wbrew oczekiwaniom, tej zimy są one mniej widoczne niż w zeszłym roku. W KŁ ?Ryś? w Ustrzykach Dolnych podczas polowań zbiorowych odstrzelono zaledwie kilka ?rudzielców?. - Być może jedną z przyczyn jest fakt, iż w lesie leży ponad pół metra śniegu i lisy niechętnie wychodzą za dnia na żer - mówią myśliwi. - Opuszczają swoje jamy dopiero po zmroku, bo wtedy bezpieczniej im żerować na polach i łatwiej zakraść się do ludzkiej zagrody.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kochało się w nim pół Polski. Nie uwierzysz, jak teraz wygląda Makowiecki!
- Miszczak zrobił z Romanowskiej gwiazdę. Osoba z planu mówi, jaka jest naprawdę
- Za komunię u Magdy Gessler zapłacisz krocie! Cena za talerzyk jest powalająca
- Wielkanoc u Derpienski. Tak powinny wyglądać święta każdej SZANUJĄCEJ SIĘ kobiety