Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koniec łóżkowej rozpusty w szpitalach. Ale była. Ktoś za to powinien odpowiedzieć

Stanisław Sowa
Od lat słyszymy, że w naszym systemie opieki zdrowotnej czegoś jest za mało. I wreszcie czegoś mamy za dużo - łóżek w naszych podkarpackich szpitalach!

A to brakuje pieniędzy na realizację świadczeń. A to za mało jest lekarzy specjalistów. A to jeszcze czegoś. I wreszcie przyszedł czas na dobrą wiadomość. Okazuje się, że czegoś mamy za dużo - łóżek na niektórych oddziałach szpitalnych. W ciągu ostatnich miesięcy zlikwidowano na Podkarpaciu ponad pół tysiąca łóżek.

Jak czytam wypowiedzi pani wojewody i pana marszałka, które padły podczas konferencji prasowej w Podkarpackim Urzędzie Wojewódzkim, to z jednej strony czuję się trochę uspokojony. Myślę, że będą mogli się też uspokoić nasi Czytelnicy. Bo usłyszeliśmy ważne zapewnienie: łóżek szpitalnych będzie mniej, ale nie ma powodów do niepokoju, bo to nie oznacza utrudnień w dostępności do świadczeń medycznych.

Z drugiej jednak strony nie mogę pojąć fenomenu odkrycia tak znaczącego nadmiaru łóżek szpitalnych. Również jako podatnik, któremu fiskus co miesiąc pobiera składkę zdrowotną. Bo wygląda na to, że mieliśmy do czynienia z marnotrawstwem publicznych pieniędzy w naszych szpitalach. Niepotrzebne łóżka sobie stały i nikt z tym nic nie robił. Jak by szpitale nie miały ordynatorów, dyrektorów. Jak by w ogóle to wszystko toczyło się bez nadzoru. Dobrze, że w końcu ktoś robi z tym porządek. Liczę, że wkrótce się dowiemy, kto odpowiada za tę łóżkową rozpustę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24