Pomysł na przebudowe dróg wziął się z trudności, na jakie napotykają się kierowcy na tych trasach jadąc codziennie do pracy.
W planach jest wybudowanie dwóch rond na drogach wojewódzkich. Pierwsze na drogach wojewódzkich Tarnów - Borowa - Szczucin, drugie nieco dalej na trasie Tarnów - Przecław - Trzciana.
- Najgorzej jest w godzinach szczytu, kiedy jadę do pracy i kiedy wracam - skarży się Sławomir, mieszkaniec Goleszowa - Ale nie sądzę ze rondo przyspieszy mój dojazd do pracy, wręcz przeciwnie zwolni. W końcu tuż za mostem jest już rondo, które spowalnia ruch, następne to już absurd. Będę musiał wstawać jeszcze wcześniej do pracy, że by się nie spóźnić. Poza tym mam wrażenie, że samorządowcy nie znają innych rozwiązań komunikacyjnych tylko ronda? Przecież to absurd - dodaje.
Innego zdania są mieszkańcy Rzędzianowic i pobliskich wsi.
- Rondo jest potrzebne choćby po to, żeby łatwiej było wyjechać bocznych miejscowości - mówi pani Stanisława, która często odwiedza rodzinę w Rzędzianowicach - Kierowcy jadący od strony Tarnowa nie zwracają prawie w ogóle uwagi na ludzi próbujących wydostać się od strony Rzędzianowic.
Sprawa tego skrzyżowanie była o tyle pilna, że w ubiegłym tygodniu przyjechali do mielca m. in. Bogdan Rzońca, zastępca marszałka Województwa Podkarpackiego, oraz Bogdan Tarnawski, dyrektor Podkarpackiego Zarządu Dróg Wojewódzkich w Rzeszowie
-Żeby jednak pomysł był możliwy do zrealizowania będą musiały się tym zająć również samorządy lokalne, co może być trudne. W tym celu zaprosiłem w poniedziałek wójtów Borowej, Przecławia oraz Czermina - mówi Krzysztof Popiolek, poseł Prawa i Sprawiedliwości - Rozmowy toczą się w jak najlepszym kierunku. Jeśli wszystko dobrze pójdzie to już w przyszłym roku rozpocznie się budowa pierwszego ronda w Woli Mieleckiej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
