Dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg, Piotr Magdoń zapowiada, że jeszcze tej zimy zleci fachowe ekspertyzy, które mają odpowiedzieć na pytanie o przyczyny tak szybkiego zużycia asfaltu.
- Przypuszczamy, że problemem jest zbyt słaba podbudowa jezdni. Jeśli to się potwierdzi, trzeba będzie ją wzmocnić. Zastanawiamy się także nad zastosowaniem silniejszego, bardziej wytrzymałego asfaltu – mówi dyrektor Magdoń.
Remont placu drogowcy przeprowadzą najprawdopodobniej dopiero w czasie wakacji, kiedy ruch będzie mniejszy. Zmiany organizacji ruchu w tym miejscu nie przewidują, bo na dodatkowe pasy ruchu nie ma tu miejsca.
- Zresztą w przyszłości planowana jest budowa nowej drogi z wiaduktem nad torami, pomiędzy ulicą Wyspiańskiego a rondem Pakosława. Ona na pewno przejmie znaczną część ruchu z placu Śreniawitów - mówi dyrektor Magdoń.
MZD podczas jednej z najbliższych sesji Rady Miasta Rzeszowa będzie wnioskował o pieniądze na odwierty na placu Śreniawitów. Dopiero po ich wykonaniu zapadnie decyzja o terminie i zakresie prac koniecznych do przeprowadzenia w tym miejscu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
