Konkurs Nowin: wybieramy najlepszego wychowawcę

Spośród wszystkich kandydatów wytypowanych przez uczniów i rodziców wybierzemy tego jednego, najlepszego.

- Nie każdy nauczyciel może być wychowawcą. Wychowawcą trzeba się urodzić - uważa Mirosław Kwaśniak, nauczyciel przedmiotów zawodowych w rzeszowskim Zespole Szkół Samochodowych, z 30-letnią praktyką. - Kochać młodzież miłością wymagającą, zauważać wszystkie nieprawidłowości, poświęcać wiele wolnego czasu, by rozwiązywać problemy młodych ludzi.

Zgłaszajmy kandydatów

Pomysłodawcy programu "Szkoła bez przemocy" postanowili docenić lubianych nauczycieli. Dlatego ruszamy z konkursem na najlepszego pedagoga - wychowawcę.

Konkurs podzielony jest na trzy etapy. W pierwszym, który potrwa do 20 marca uczniowie i rodzice mogą zgłaszać kandydatów do tytułu najlepszego wychowawcy. Przez internet, na stronie www.szkolabezprzemocy.pl, gdzie umieszczony jest specjalny formularz. Konieczne jest krótkie uzasadnienie wyboru (do 500 znaków). Każdy może oddać tylko jeden głos.
Finałowa dziesiątka

W drugim etapie wyłonimy 10 finalistów. Na podstawie liczby oddanych głosów i uzasadnień. Pomoże nam w tym Jacek Wojtas, podkarpacki kurator oświaty, Krystyna Błotnicka, przewodnicząca rady dzieci i młodzieży przy kuratorium oświaty oraz Anna Szczołko, prezes rzeszowskiego oddziału Związku Nauczycielstwa Polskiego.

Kto zwycięży, zdecydują już Czytelnicy. Wycinając umieszczone w Nowinach kupony i wysyłając je na adres redakcji.

Wyniki ogłosimy w połowie maja. Zwycięzca z Podkarpacia spotka się z najlepszymi wychowawcami z innych województw na rozdaniu nagród. W Belwederze, 5 czerwca, czyli w Dniu Szkoły bez Przemocy. Wręczy je prezydent RP Lech Kaczyński.