Konrad Fijołek i Paweł Tanajno spotkali się w Rzeszowie. Zapowiadają współpracę i pomoc dla biznesu

- I porozmawiać o tym, co mogą samorządy, co może Rzeszów zrobić mądrego i korzystnego dla naszych lokalnych przedsiębiorców, którzy w pandemii ucierpieli – uściślił Konrad Fijołek.

Paweł Tanajno rozpoczął swoje wystąpienie w Rzeszowie od radykalnej krytyki rządu i jego decyzji, dotyczących przedsiębiorców. Nazwał je wręcz – „szaleństwem, które przejawia się nieprzemyślanym lockdownem” i „eksterminacją polskich przedsiębiorstw”. Który – diagnozował dalej poczynania rządu - nie przynosi żadnego pożytku, a jedynie niszczy gospodarkę.

Podkreślił, jak ważne jest to, by na czele samorządów stali gospodarze, a nie politycy, bo ci pierwsi rozumieją potrzeby i oczekiwania biznesu. Zaapelował do mieszkańców Rzeszowa, by w najbliższych przedterminowych wyborach oddali swój glos na gospodarza, a nie na polityka.

- Wczoraj pierwszy raz spotkałem się z z panem Konradem Fijołkiem, nie znam pana Konrada, szczerze mówiąc – oświadczył Tanajno. – I postanowiliśmy wspólnie, że pokażemy całej Polsce, jak może wyglądać dobra współpraca między przedsiębiorcami, a samorządowcami.

Wspólna konferencja Pawła Tanajno i Konrada Fijołka:

Kandydat na prezydenta Rzeszowa zaczął pokazywać od razu, za przykład dając planowaną pomoc władz Rzeszowa dla biznesu: obniżenie czynszów dzierżawnych dla restauratorów, którzy chcieliby urządzić na terenie miejskim ogródki piwne. Poszerzenie miejskich stref, w których takie ogródki można instalować, oddając przedsiębiorcą część miejskiego pasa drogowego, bo mogli przyjąć więcej klientów w reżimie sanitarnym.

- Chcemy pochylić się nad tymi, którzy dostali wsparcie z tarcz rządowych, i tymi, którzy go nie dostali, a dzisiaj są na skraju – zapowiedział Konrad Fijołek. – Po świętach zamierzamy zwołać sesję nadzwyczajną rady miasta, podczas której złożymy konkretne projekty uchwał.

Na zarzut, że przedstawiona przez niego propozycja dotyczy wyłącznie gastronomii, a przecież w Rzeszowie funkcjonują jeszcze przedsiębiorstwa branży handlowej, produkcyjnej, usługowej, odpowiedział, że kompetencje samorządu mają swoje ustawowe, ograniczone kompetencje.

- Części z nich już użyliśmy – oświadczył. – Dotyczy to opłat czynszowych, do których są uprawnieni ci z przedsiębiorców czy usługodawców, którzy wynajmują lokale, będące własnością miasta lub ci, którzy muszą płacić podatek od nieruchomości. Te ulgi już zostały przez nas uchwalone. Ci wszyscy, którzy doświadczyli obniżenia obrotów powyżej 50 procent, mają prawo do ulg 50 lub 80 procent.

Zaapelował też do przedsiębiorców, by wspierali się wzajemnie. Choćby na zasadzie: prywatny właściciel nieruchomości był finansowo wyrozumiały dla przedsiębiorcy, który wynajmuje o niego powierzchnię pod działalność gospodarczą.