Kontrowersyjna sesja w Rzeszowie. Radni jednak za Malawą. Były naciski?

Dzisiejsza sesja była drugą próbą wznowienia obrad przerwanych w czwartek 2 lutego. Radni PiS i PO zdziesiątkowani chorobami opuścili wówczas salę obrad, tuż przed głosowaniem w sprawie Malawy. W ten sposób zerwali kworum i uniemożliwili radnym lewicy przyjęcie uchwały, którą konsekwentnie wcześniej odrzucali.

O tym, że kluby PiS i PO stawią się dzisiaj na sesji było wiadomo już wczoraj wieczorem. Ponieważ w PiS brakowało tylko Waldemara Szumnego, najbardziej prawdopodobnym scenariuszem wydawało się kolejne odrzucenie uchwały.

W osłupienie radnych wprowadził jednak Robert Kultys z PiS.- Wielu zdziwi zapewne wynik dzisiejszego głosowania. Ten komentarz powinienem wygłosić po głosowaniu, ale zrobię to już teraz. Ja nie zmienię zdania i będę Malawie przeciwny, ale wiem, że uchwała dzisiaj przejdzie.

To jednak nie decyzja radnych, ale wynik naciskania na nas ze strony polityków wyższego szczebla, przełożonych i władz Rzeszowa. Gdzie tu demokracja?

Radny nie może być marionetką, wybrali nas mieszkańcy, których zdanie reprezentujemy i należy to uszanować - powiedział radny Kultys.

Andrzej Dec z PO w swoim wystąpieniu odniósł się m.in. do zarzutów, jakie pod adresem radnych PiS i PO padły po przerwanej sesji.

- Jeżeli uważamy, że rada podejmie złą decyzję, mamy prawo wyjść, chociaż to ostateczność. Podczas ostatniej sesji sytuacja nas do tego zmusiła. To nie uchylanie się od pracy. Malawa? Przeanalizowaliśmy temat, sprawdziliśmy jakie są oczekiwania jej mieszkańców wobec miasta. Teraz mogę powiedzieć, że ewentualne przyłączenie tej wioski nie będzie dla miasta ani jakąś wielką korzyścią, ani tragedią. Naciski rzeczywiście są, ale to chyba nieodłączny element pracy w samorządzie. Dwie kadencje temu posłowie PiS też naciskali na swoich radnych - powiedział Andrzej Dec.

W głosowaniu wzięło udział 21 radnych. Za Malawą zagłosowali wszyscy przedstawiciele SLD, Rozwoju Rzeszowa i Krystyna Wróblewska z PiS. Przeciwni uchwale byli Robert Kultys, Jerzy Cypryś, Jerzy Jęczmienionka, Jadwiga Stręk i Marek Strączek z PiS. Andrzej Dec wstrzymał się od głosu.

Dzisiejsza uchwała oznacza, że teraz w Rzeszowie oraz gminie Krasne zostaną przeprowadzone konsultacje społeczne. Na podstawie ich wyniku połączenie miejscowości zaopiniuje wojewoda. Najpóźniej w lipcu ostateczną decyzję w tej sprawie podejmie rząd.