Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kopiec Kościuszki w Krakowie coraz niższy i coraz bardziej napuchnięty. Jego opiekunowie szukają pieniędzy na remont Pomnika Historii

Bartosz Dybała
Bartosz Dybała
Kopiec Kościuszki
Kopiec Kościuszki Andrzej Banas
Co najmniej kilkanaście mln złotych może kosztować generalny remont kopca Kościuszki, który od 2002 r. obniżył się o ok. pół metra. Wzniesienie mocno ucierpiało w 2010 r., kiedy to długotrwałe, aczkolwiek mało intensywne deszcze, doprowadziły do nawodnienia gruntów, z których zbudowany jest kopiec. - Jeśli wkrótce nie przystąpimy do jego naprawy, kolejne długotrwałe opady znów spowodują jego destrukcję. A przecież, jeśli tej budowli nie zdołali obalić wrogowie i czas, nie możemy pozwolić, by doprowadziła do katastrofy natura - twierdzą eksperci. Opiekunowie kopca chcą pozyskać pieniądze na remont z funduszy europejskich.

Miejscy urzędnicy zauważają, że kopiec Kościuszki musi przejść remont.

Został usypany w 1823 roku na szczycie Wzgórza świętej Bronisławy, w zachodniej części Krakowa, a na wierzchołku umieszczono granitowy kamień. Inicjatywa wyszła od mieszkańców, którzy chcieli uczcić Tadeusza Kościuszkę, wielkiego patriotę i przywódcę insurekcji w 1794 r. Został pochowany w Krakowie.

W Polsce najwięcej kopców jest związanych z insurekcją oraz właśnie z osobą Tadeusza Kościuszki. - Jest ich chyba ponad 40. Około 20 w szeroko pojętej Małopolsce - mówił kilka lat temu na naszych łamach Grzegorz Gill, geolog, jak również autor monografii na temat krakowskich oraz polskich kopców.

- Kopiec w Krakowie wymaga kompleksowych robót z powodu osuwisk, które zaistniały w 2010 r. Komitet Kopca Kościuszki opracował projekt stabilizacji stożka, a miejski konserwator zabytków wydał pozwolenie na jego remont, jednak planowane działania nie zostały jeszcze podjęte - przekonuje w odpowiedzi na nasze pytania Małgorzata Tabaszewska z biura prasowego krakowskiego magistratu.

Brak pieniędzy

Dlaczego? W Komitecie, który opiekuje się kopcem wyjaśniają, że problemem jest brak pieniędzy.

- Koszt przeprowadzenia remontu to co najmniej kilkanaście milionów złotych. Przy obecnej, niestabilnej sytuacji cenowej, trudno nawet określić widełki - przekonuje w rozmowie z nami Leszek Cierpiałowski, który pełni funkcję dyrektora biura Komitetu Kopca Kościuszki w Krakowie.

Jego przedstawiciele będą chcieli pozyskać pieniądze z europejskiego programu Feniks, z którego fundusze w pierwszej kolejności mają być przeznaczane m.in. na remonty Pomników Historii, a kopiec Kościuszki jest jednym z nich. - Czekamy, aż będzie można składać wnioski o dofinansowanie - dodaje.

Wiceprezes Komitetu Kopca Kościuszki dr Rafał Sieńko z Politechniki Krakowskiej zauważa, że pierwsze uszkodzenia bryły budowli miały miejsce zaledwie dziesięć lat po wybudowaniu wzniesienia.

- Budowla uległa przechyleniu, zbocza popękały, obserwowano zsuwy i obrywy gruntu - podkreśla.

Przez kolejnych 150 lat dochodziło wielokrotnie do podobnych awarii. Największe uszkodzenia miały miejsce podczas powodzi w 1997 roku. Zniszczenia objęły wówczas cały obiekt. Ścieżki zostały całkowicie zdewastowane, a platforma widokowa na szczycie kopca znacznie przechyliła się w kierunku północno-zachodnim, co groziło zsunięciem się granitowego głazu ze szczytu na kaplicę św. Bronisławy.

Komitet Kopca Kościuszki zaalarmował nadzór budowlany o uszkodzeniach. Eksperci uznali, że stan wzniesienia jest katastrofalny, w związku z czym podjęto decyzję o konieczności przeprowadzenia generalnego remontu cennej budowli. Co istotne, pieniądze na inwestycję zbierało całe społeczeństwo!

Stan techniczny kopca po jego naprawie w latach 2000-2002 był dobry: aż do roku 2010, kiedy to długotrwałe, aczkolwiek mało intensywne deszcze, doprowadziły do nawodnienia gruntów pylastych, z których zbudowane jest wzniesienie. - Kopiec znów się przechylił i obniżył. Popękały ścieżki, pojawiły się lokalne zsuwy ziemi. Najwięcej uszkodzeń jest od strony południowej i wschodniej - dodaje dr Sieńko.

Poważne uszkodzenia, spowodowane opadami w 2010 roku, zostały naprawione: odbudowano nawierzchnię ścieżek prowadzących na szczyt, a także posiano nową trawę na uszkodzonych zboczach.

Obronić kopiec przed naturą

- Jeśli przyjrzymy się bliżej kopcowi, to zobaczymy, że jest on w ciągłym ruchu. Ruch ten jest powolny, jednak wciąż trwa. Za jego przyczyną kopiec od 2002 r. obniżył się o ok. 0,5 m oraz "spuchł" nierównomiernie o ok. 4 do 20 cm. Na powierzchni stożka można zaobserwować pofałdowania, będące wynikiem lokalnych spływów oraz ruchów objętościowych - dodaje Sieńko.

Naprawy wykonane w 2010 r. miały na celu jedynie przywrócenie możliwości zwiedzania kopca. Ich zadaniem nie było zabezpieczenie go przed dalszymi deformacjami. Na te prace kopiec wciąż czeka.

- Jeśli nie przystąpimy do jego naprawy w najbliższym czasie, kolejne długotrwałe opady znów spowodują jego poważną destrukcję. A przecież, jeśli tej budowli nie zdołali obalić wrogowie i czas, nie możemy pozwolić, by doprowadziła do katastrofy natura - kwituje ekspert z Politechniki Krakowskiej.

od 12 lat
Wideo

Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Kopiec Kościuszki w Krakowie coraz niższy i coraz bardziej napuchnięty. Jego opiekunowie szukają pieniędzy na remont Pomnika Historii - Gazeta Krakowska

Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24