Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Korki w Rzeszowie. Dobry temat na piosenkę

Alina Bosak
– Kazali mi stać na krawężniku i machać batutą, ale wiedziałem, że aby scena miała moc, muszę wkroczyć na jezdnię – śmieje się Jerzy Lubas.
– Kazali mi stać na krawężniku i machać batutą, ale wiedziałem, że aby scena miała moc, muszę wkroczyć na jezdnię – śmieje się Jerzy Lubas. Krystyna Baranowska
Minęła 15. Na rondzie przed Galerią Rzeszów sznury aut. Nagle na ulicę wkracza jegomość w smokingu i macha batutą. Czyżby chciał dyrygować ulicznym ruchem?

Narobiliśmy zamieszania, nie ma co kryć - śmieje się Alek Berkowicz, muzyk Orkiestry Symfonicznej Filharmonii Podkarpackiej, wokalista, kompozytor i autor tekstów piosenek. Od dawna bawi publiczność "Recitalem niepoważnym", występując z kontrabasem i mikrofonem, a czasem również w towarzystwie zespołu.

W programie - wiele mówiące tytuły i autorzy: "Trzy śpiewki błazna" Szekspira, "Oda do oranżady" Kazimierza Treli (poeta z Mielca) i sporo utworów mistrza nonsensu Edwarda Leara - "Dziąble", "Kaczka i kangur" i "Jongi-Bongi-Bong".

- Lubię piosenki z uśmiechem i klimat lat 60.-70. Wciąż są aktualne. Podobnie jak klasycy - stwierdza muzyk i dla potwierdzenia od razu nuci Szekspira:
Trudno w tych czasach mieć nadzieję, że błazen łaski zazna, gdy każdy mędrzec idiocieje i robi z siebie błazna.

Taki też humor absurdu króluje w piosence "Korki", która jest częścią "niepoważnego" recitalu, a teraz wraz z teledyskiem trafiła na YouTube. Chłopy dubio w nosie Na ludową nutę, w rytmie oberka z przytupem, Alek Berkowicz śpiewa:

Korki-zmorki, smutek, złość, uha, ha
Chłopy dubio w nosie, baby robio oko
Ludzie majo wąsko, chciałyby szeroko
Korki-zmorki, żal, stres

Co było natchnieniem artysty, kiedy pisał słowa "Korków"?
- Szedłem spacerkiem ulicą Batorego. Tam jest taki przejazd pod torami. Jednokierunkowy. W godzinach szczytu zawsze zakorkowany. Kierowcy w porządnych dużych samochodach i ta wąska uliczka. Czysty absurd. "Zapuszkowani" - pomyślałem - i był początek piosenki - opowiada Alek Berkowicz. W natchnieniu pomogła koleżanka z filharmonii.

- Usłyszałem od niej, że jak stoi w korku i patrzy w lusterko wsteczne albo na boki, to widzi, że każdy facet dłubie w nosie. Z moich obserwacji wynika natomiast, że każda pani się maluje. I już był kolejny wers piosenki - dodaje.
"Korki" mają swoją fabułę. Główny bohater marzy o rowerze, ale też nieśmiało o samochodzie:

Kupię se samochód większy,
wygodniejszy, przestronniejszy
I pojadę lewym pasem
jak panisko wszędzie blisko
W korkach

- Szansa pojawia się wraz z loterią, w której można zdobyć samochód. Mojemu bohaterowi szczęście sprzyja, loterię wygrywa, ale wtedy czeka go przykra niespodzianka - zdradza muzyk i przyznaje, że piosenka od razu przypadła do gustu publiczności, a pomysł na teledysk jest konsekwencją tej powszechnej sympatii.

Za jego realizację postanowił zabrać się Jaromir Czyż, a kompletowanie aktorów poszło tak dobrze, że w filmiku występuje ponad 40 osób.

- Nie ograniczałem fantazji, pisząc scenariusz teledysku i byłem przerażony, kiedy Jarek niczego nie kwestionował - śmieje się Alek Berkowicz.

No więc - on na kontrabasie, Jacek Pacześniak na perkusji i Marek Murias na klawiszach oraz Magdalena Mazur i Magdalena Białorucka - chórki. To wykonawcy muzyki, która nagrana została w studio Big Bit Audio Jacka Młodochowskiego.

Do tego bohaterowie poszczególnych scenek - Mirosław Jaskot na trójkącie i rowerzyści z Rzeszowskiej Masy Krytycznej, których skrzyknął Gerard Burghardt. W rolę pudrującej się kobiety wcieliła się Paulina Walat, tegoroczna maturzystka, a panią od loterii zagrała jej koleżanka - Adrianna Styka.

Jako bibliotekarka wystąpiła Katarzyna Bober-Kowalik, a nowobogackiego zgodził się zagrać Sławomir Andres - na co dzień nauczyciel historii. Do tego Zespół Pieśni i Tańca "Rudki" i chórek.

- Nawet żonę Małgosię zaangażowałem i trójkę naszych dzieci - Asię, Kubę i Hanię - wylicza artysta. - Z garażu wyciągnąłem stary składak, bo to odpowiedni rekwizyt do tej piosenki.

Do akcji wkracza Jerzy

Scenki nagrywane były w Rzeszowie - na placach, ulicach, we wnętrzach. Ostatnia - na skrzyżowaniu przed Galerią Rzeszów, w godzinach szczytu.

- Wystąpiłem w niej ja i przyznam, że sam się zgłosiłem na ochotnika - zdradza Jerzy Lubas, z wyglądu - wypisz wymaluj - Jerzy Maksymiuk.

Kto wie, czy stłoczeni w korku kierowcy nie myśleli, że to właśnie słynny polski dyrygent wkracza na jezdnię, by zgrabnym ruchem batuty podyrygować ulicznym ruchem.

- Kazali mi stać na krawężniku i machać batutą, ale wiedziałem, że, aby scena miała moc, muszę wkroczyć na jezdnię - śmieje się Jerzy Lubas, który nie jest aktorem, ale na co dzień pracuje w Teatrze im. Wandy Siemaszkowej i wystąpił już w niejednej reklamie.

- Sztuka mnie rzeźbi, lubię improwizować. Jarek stał na dachu galerii, a ja dyrygowałem. Kierowcy nawet nie narzekali. Wręcz przeciwnie, reagowali bardzo miło, wyciągali komórki i uwieczniali to szaleństwo. Z godzinnych występów na tłocznym rzeszowskim skrzyżowaniu w teledysku można zobaczyć tylko sekundy.

- Materiału miałem tyle, że montaż był wyzwaniem - przyznaje Jarek Czyż. - Do standardowego, 2,5-minutowego teledysku robi się ok. 50 ujęć. Ja z powodu dużej liczby aktorów zrobiłem ich dziesięć razy tyle. Co z tego wyszło, można już zobaczyć. Od czwartku "Korki" są na YouTube.

Rowerowy manifest

- Też jeżdżę samochodem - przyznaje autor piosenki o korkach. - Ale kiedy mogę, to przesiadam się na rower. Kłopot jest ze ścieżkami rowerowymi, których w Rzeszowie jest wciąż za mało. Da się wprawdzie pojechać na wycieczkę, ale żeby normalnie funkcjonować i załatwiać sprawy na mieście, to już nie wystarczy. Bohater "Korków" ostatecznie postanawia przesiąść się na rower, czeka tylko na idealne warunki. Tak niechcący z piosenki wyszedł mi rowerowy manifest.

Samochodu na razie nie porzuca Jaromir Czyż, chociaż i on wie, co to korki w mieście.
- Ale na pewno nie dłubię w nosie - zapewnia. - Tylko rozmyślam. Na przykład o następnym teledysku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24