Korona Kielce interesuje się Mateuszem Cholewiakiem. To gracz, którego chwali Jakub Żubrowski

Trener Korony Kielce Gino Lettieri podkreślał pod koniec rundy jesiennej, że jego drużynie potrzebne są wzmocnienia. Najbardziej oczekuje ich w drugiej linii i w obronie. Czy Cholewiak może spełnić jego oczekiwania? To wychowanek MOSiR-u Jasło, który jesienią zdobył dla Stali siedem goli i zagrał w 15 meczach, w tym 14 w podstawowym składzie. Może też grać na pozycji napastnika.

Stal reprezentuje od 2014 roku i dobrze zna się z wychowankiem Korony Jakubem Żubrowskim, który ze mieleckiej Stali do macierzystego klubu trafił w styczniu 2017 roku. Korona od kilku miesięcy obserwuje tego piłkarza zaliczanego do najsolidniejszych na zapleczu ekstraklasy.

Znamy się z Mateuszem, w 2016 roku awansowaliśmy razem ze Stalą do pierwszej ligi. To ciekawy piłkarz i moim zdaniem poradziłby sobie w ekstraklasie

– przyznaje Żubrowski.

Korona szykuje zimowe wzmocnienia i to na kilku pozycjach. Przypomnijmy, że w Koronie przebywało ostatnio na testach dwóch innych ofensywnych piłkarzy - napastnicy, 19-letni Amer Halilić oraz 27-letni Sanel Kapidzić.

Halilić to ciekawy piłkarz, ale raczej melodia przyszłości. Przyglądamy mu się jednak uważnie podobnie jak Duńczykowi – mówił niedawno trener Gino Lettieri.

Halilić urodził się w Niemczech, ale gdy miał trzy lata wyemigrował z rodzicami do Kanady i tam stawiał pierwsze piłkarskie kroki. Jego rodzice trafili z kolei do Niemiec z Bałkanów. Do tej pory ten napastnik grał w Kanadzie a od 2016 roku na czwartoligowym poziomie w Niemczech.

Kapidzić to Duńczyk bośniackiego pochodzenia, który ostatnio reprezentował norweskiego drugoligowca - Fredrikstad FK, ale spadł z nim do trzeciej ligi. Jest wychowankiem Aarhus GF, w którym grał w duńskiej ekstraklasie.

Korona Kielce - Echo Dnia