Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Korona Rzeszów lepsza od Wólczanki Wólka Pełkińska [ZDJĘCIA, OPINIE TRENERÓW]

Łukasz Pado
Łukasz Pado
Korona Rzeszów pokonała u siebie Wólczankę Wólka Pełkińska 1:0.
Korona Rzeszów pokonała u siebie Wólczankę Wólka Pełkińska 1:0. Łukasz Pado
- Mimo że to boisko jest bardzo ciężkie i nie zazdroszczę tego chłopakom z Korony Rzeszów, to stworzyliśmy emocjonujące spotkanie i trzymające w napięciu do końca - mówi Marcin Wołowiec, trener Wólczanki Wólka Pełkińska, po porażce na wyjeździe z Koroną Rzeszów.

Marcin Wołowiec, trener Wólczanki Wólka Pełkińska

Gratuluję zwycięstwa trenerowi Opalińskiemu, dobra robota, jako beniaminek, dużo punktów w tabeli. Jeśli chodzi o nas, to ciężko to nazwać niezadowoleniem, to co czuję. Ręce opadają. Pozazdrościć mogę tylko trenerowi Opalińskiemu takiego trzonu zespołu. Moim trzonem zespołu jest Mateusz Podstolak i tyle. Co z tego, że ci wszyscy chłopcy są bardzo dobrymi zawodnikami, jak na swój wiek i prezentują duże umiejętności, jak przychodzi mecz z tak doświadczonym zespołem i tracimy gola, a tworzymy i kreujemy sytuacje. Mimo tego, że to boisko jest bardzo ciężkie i nie zazdroszczę tego chłopakom z Korony Rzeszów, to stworzyliśmy emocjonujące spotkanie i trzymające w napięciu do końca. Ale my jedziemy bez punktów i po raz kolejny płacimy tym brakiem doświadczenia, tym czego w naszym zespole brakuje. Jeszcze sporo wody w Wisłoku upłynie, nim ci chłopcy tego doświadczenia nabiorą. Takimi meczami będą się budować, ale nasza sytuacja w tabeli robi się dramatyczna i jeżeli nie zdobędziemy kilku punktów przed zimą, to będzemy mogli uznać ten sezon za stracony.
[polecane]22108137[/polecane]

Grzegorz Opaliński, trener Korony Rzeszów

To był bardzo trudny mecz. Uważam, że Wólczanka, szczególnie na początku drugiej połowy bardzo nas zdominowała. Bardzo szybko zareagowaliśmy w sztabie, wprowadziliśmy zmiany w składzie, to wniosło trochę spokoju, mniej traciliśmy piłki. Wólczanka nie miała już takiej przewagi w środku, gdzie Podstolak kierował bardzo dobre podania, jak i jego partnerzy z drużyny do napastników, dobra tu robota Wacha. No i było nam bardzo trudno. Ciężko się tu u nas gra, dlatego każdy punkt zdobyty, cenimy podwójnie, bo jak wyniki pokazują, to mojej drużynie lepiej gra się nam na wyjazdach, a u siebie gra się trudno. Zostały nam u siebie jeszcze dwa mecze z Wisłoką i z Avią i mam nadzieję, że w tych meczach coś jeszcze zdobędziemy, bo punkty są nam bardzo potrzebne, gdyż szykuje się ciężka walka na wiosnę. Wiosna jest zupełnie inna.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24