Koronawirus. Udało się, mieszkańcy Przemyśla w ciągu jednego dnia uzbierali na nowy respirator dla szpitala

- Udało się. Respirator trafi do szpitala - ok. pół godziny przed planowanym zakończenie zbiórki, na stronie Caritas-u na Facebooku napisał ks. Artur Janiec, dyr. Caritas Archidiecezji Przemyskiej.

Zbiórka trwała tylko w środę, 8 kwietnia, od godz. 0.00 do 24.00. Potrzebne było minimum 105 tys. złotych. Każdy mógł wesprzeć akcję kwotę od 5 do 5000 złotych.

Pomysłodawcą jest prezes fundacji SMS z Nieba ks. Rafał Jarosiewicz z Koszalina. Jak opowiadał, trzy tygodnie temu „obudził się z myślą, żeby w Polsce nie powtórzyła się historia z Włoch. 22 marca ruszyła pierwsza zbiórka, na respirator dla szpitala w Koszalinie. Potrzebną kwotę 105 tys. złotych udało się zebrać w zaledwie sześć godzin. Kolejnym miastem był Szczecin, w tym przypadku wystarczył jeden dzień. W kolejnych dniach następne miasta, za każdym razem wystarczała jedna doba. Do tej pory udało się zabrać pieniądze na respiratory dla szpitali w szesnastu miastach. Wśród nich jest Przemyśl, jako jedyne miasto w podkarpackim.

Zebrana kwota w całości jest przeznaczana na respirator.

W środę do zaangażowania się w akcję i przekazanie datku zachęcali m.in. prezydent Przemyśla Wojciech Bakun oraz, mieszkający w Przemyślu wicemarszałek województwa podkarpackiego Piotr Pilch.

- Składamy serdeczne podziękowania wszystkim darczyńcom za okazaną dobroć i ogromne zaangażowanie, których wyrazem była każda wpłata, dokonana na zakup tak potrzebnego sprzętu - pisze na Facebooku ks. Janiec.

ZOBACZ TEŻ: Martyna z Mielca mieszka w Szanghaju. Opowiada o życiu w czasie pandemii koronawirusa