Koronawirus w Tarnobrzegu. Z zakażoną kobietą w tarnobrzeskim szpitalu miało kontakt nawet około 50 osób

Marcin Radzimowski
Marcin Radzimowski
Fot. Marcin Radzimowski
W związku z potwierdzeniem zakażenia koronawirusem u pacjentki tarnobrzeskiego szpitala, wdrożono natychmiastowo niezbędne procedury - szpital został odcięty od świata, trwa weryfikacja wszystkich osób, które w ostatnich dniach miały kontakt z pacjentką. Już wiadomo, że sprawa może dotyczyć około 50 osób.

Przypomnijmy, że starsza kobieta do tarnobrzeskiego szpitala trafiła w poniedziałek, skierowana przez lekarza pierwszego kontaktu. Miała objawy zapalenia płuc, nie wróciła z zagranicy, nie miała też kontaktu z kimś, kto wrócił ze strafy zagrożenia występowaniem koronawirusa. Służby sanitarne uznały, że w oparciu o wywiad medyczny nie ma przesłanek do przeprowadzenia badań pod kątem zakażenia wirusem SARS-COV-2.

Kobieta została umieszczona na oddziale wewnętrznym, w sali wieloosobowej. Kiedy jej stan zdrowia dwa dni później uległ pogorszeniu, trafiła na Oddział Anestezjologii i Intensywnej Terapii i wykonano badania na obecność koronowirusa w jej organizmie. Wynik wyszedł pozytywny, dlatego natychmiast uruchomiono procedury. W piątek około południa pacjentka została przewieziona do szpitala zakaźnego w Łańcucie.

Czytaj TUTAJ

Koronawirus w Tarnobrzegu. Zakażona pacjentka przetransporto...

- Przede wszystkim chciałbym zaapelować o spokój, bo panika i potęgowanie paniki niczemu nie służy. Wiemy już, że kontakt z zakażoną pacjentką miało siedmioro innych pacjentów z oddziału wewnętrznego. Wszystkie te osoby zostaną jeszcze w piątek przetransportowane na oddział zakaźny szpitala w Mielcu, gdzie będą pozostawać pod obserwacją - informuje Wiktor Stasiak, dyrektor Wojewódzkiego szpitala imienia Zofii z Zamoyskich Tarnowskiej, z którym rozmawialiśmy w piątek po południu.

Oprócz pacjentów z kobietą kontakt miał także personel szpitala - pielęgniarki i lekarze, w sumie około 50 osób. Każda z tych osób została ustalona, każda opisuje, na czym kontakt z pacjentką polegał. Te wszystkie informacje będą oceniane przez służby sanitarne, by określić stopień ryzyka zakażeniem.

- Od tej opinii zależały będą dalsze podjęte działania, mam na myśli określenie, kto będzie podlegał kwarantannie w warunkach domowych - wyjaśnia dyrektor Stasiak.
Ostatecznie decyzją Sanepidu wszyscy członkowie personelu zostali objęci kwarantanną domową.
Członkowie personelu, z którymi rozmawialiśmy, nie kryją swoich obaw. Dotyczy to zarówno pielęgniarek, jak i ratowników medycznych. - Nie wiemy co będzie. Przecież my mamy rodziny. Dlaczego w ogóle ona trafiła na wewnętrzny? Nikt nie miał strojów ochronnych ani maseczek.

Dyrektor szpitala przekonuje, że w jego ocenie lekarz kierujący pacjentkę do szpitala, nie popełnił błędu.
Decyzja o wstrzymaniu przyjęć do szpitala została podyktowała właśnie wdrożonymi działaniami - zabraknie lekarzy, którzy pełniliby dyżury, między innymi anestezjologów.
Wcześniej decyzja o kwarantannie domowej zapadła względem jednego z ratowników medycznych, który nie miał bezpośrednio kontaktu z zakażoną kobietą. Nieoficjalnie ustaliliśmy, że kontakt taki miała jego żona, która jest pielęgniarką w szpitalu.
Nieoficjalnie ustaliliśmy, że pacjentka zakażona koronawirusem jest mieszkanką Tarnobrzega.

🔔🔔🔔

Pobierz bezpłatną aplikację Echa Dnia i bądź na bieżąco!
Oprócz standardowych kategorii, z powodu panującej epidemii, wprowadziliśmy do niej zakładkę, w której znajdziesz wszystkie aktualne informacje związane z epidemią koronawirusa.

Aplikacja jest bezpłatna i nie wymaga logowania.

Jakie są objawy i jak się chronić? Zobaczcie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na Twitterze!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na Twiterze!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

iPolitycznie - Robert Telus o rozwiązaniu problemu zboża - skrót

Materiał oryginalny: Koronawirus w Tarnobrzegu. Z zakażoną kobietą w tarnobrzeskim szpitalu miało kontakt nawet około 50 osób - Echo Dnia Podkarpackie

Komentarze 100

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość

A CO Z PIELĘGNIARKAMI KTÓRE MIMO KWARANTANNY PRACUJĄ POZA SZPITALEM jeszcze w hospicjum?? I chodzą tam na dyżury

G
Gość
23 marca, 12:00, Gość:

Wielu z was narzeka na szpital i personel ale oni są potrzebni i służą ludziom (lepiej lub gorzej) ale podczas tej epidemii od razu wyszło ilu jest bezużytecznych ludzi pozorujących pracę , która jest nikomu nie potrzebna, zbędna i bez których społeczeństwo może się obejść, bo generują tylko koszty dla podatników (obecnie pozamykane urzędy, w spółdzielniach kosztowne ograniczenia , pozamykane sądy itp.- w skrócie pasożyty społeczne. Zbędni okazują się sędziowie (zwłaszcza oszuści, złodzieje i kłamcy) adwokaci, radcy prawni ,celebryci, tzw;

urzędasy co ludzmi się nieprzejmują tylko swoją kieszenią (premie i nagrody w urzędach, ministerstwach , pozatrudniani tam politologowie, socjologowie i różnej maści z niby jakimś wykształceniem - bezużytecznym, artyści

- ludzie drenujący podatników, ludzi pracy wytwarzających dobra.

Bardzo dobry i prawdziwy komentarz. Idealnie ujęta istota sprawy.

G
Gość
21 marca, 09:05, Gość:

Gdzie ona sie zaraziła? Ktos tu ściemnia.

Przez 2 tygodnie była w tym szpitalu na chorą nogę.

G
Gość
22 marca, 15:08, hit:

Widzę że PO KOmusze spady mają pełne POry !

Lecz się..

B
Barbara

Czemu tym wszystkim 50 ludziom nie ribia od eazh testów ?

h
hit

Widzę że PO KOmusze spady mają pełne POry !

G
Gość
21 marca, 13:30, Gość:

Ludzie, komentarze pisze jakaś marna "tęczowa pielęgniareczka" bez doświadczenia.

21 marca, 14:53, Gość:

Jak jesteś taki chojrak to idź na dyżur 12 godzin do szpitala którego twój premier i prezydent nie wyposażyli w środki ochrony, nie przeszkolili ludzi, nie ma osobnego wejścia dla osób z objawami swiadczącymi o zarażeniu wirusem, sanepid ma ograniczoną ilość testów dlatego nie wszyscy są wyznaczani do badania.Duda twój prezydent ostatnio 2 miliardy przeznaczył na swoja kampanie w TVPiS zamiast kupić testy i środki ochrony dla szpitali, policji i innych. morawiecki twój premier majaczy coś o jakiś 215 miliardach pomocy jak tu i teraz nie ma na testy i środki ochrony. rano twój naczelnik ogłosił że wybory odbędą się 10 maja - 300 tysięcy osób jesli takie się znajdą zasiądą w komisjach a ty pamiętaj żeby iść zagłosowac na andrzeja bo prezes kazał . i ostatnie twój premier odwołał szefa Krajowych rezerw materiałowych w takim momencie gdzie przejecie obowiązków trwa dlugo zanim nowy człowiek pojawi sie w krsie i bedzie mogł podejmować decyzje. Państwo z dykty i tyle w temacie .

21 marca, 15:35, Gość:

Jasne bull zrobiłby lepiej,kopaczka wirusa by ukamienowala.Pacjentów przywiozła by lufthansa,a pieniądze dałby busdenkbank. Kiedyś zwany PKO.

21 marca, 15:51, Gość:

Kopaczowa to w Moskwie pośrod ruskich zajmowała się ciałami ofiar a wy ze trzy razy wyciągaliście je z grobów w tym czasie twoj kolega macierewicz uciekał gdzie pieprz rośnie. gdzie macie wrak? ile razy napisaliście do ruskich note w tej sprawie. Ile LOT bierze za powrót do domu to sobie przeczytaj jaki interes zwietrzyli. a co do PKO to jest wasz bank ne ma co jak bys chcial wziąść kredyt to prezes tego banku osobiscie do ciebie przyjedzie oczywiscie jak dwie wieze chcialbys postawic w wawie.Rózni rzadzili ale takich to jeszcze nie było.

21 marca, 16:55, Gość:

Szkoda słów komuchu,odpowiedz mija się z celem. Taka tragedia ,a ty swoje.

Dlaczego w szpiralu nie zbadali chorej pod kątem tego wirusa? Tylko prokurator.Tbg gdyby nir ten błåd byĺby czysty.Do teraz.

......................

Tak się kończy,jak ważniejsze jest dobro siły wiodącej narodu,a nie prawda.Każda partia myśli,że wszystkie fakty można po swojemu zmienić,zataić,obejść.To straszne,że mało kto z rządzących myśli o swoim narodzie,za to wszyscy o tym zapewniają.

G
Gość

Czytając komentarze, które w swej treści "zwalają" winę za zaistniały stan na personel szpitala, sanepid i inne służby. Zgadzam się z tymi opiniami. Zastanawia

w tej sprawie bierność Prokuratury. Natomiast nie sposób patrzeć na obojętność mieszkańców bloku, w którym ta Pani mieszka. Przecież ich zachowanie wpisuje się

w działania "systemu", bo dlaczego nie powiedzą , który to jest blok. Przecież ta informacja spowoduje uratowanie życia wielu osobom, które miały kontakt z osobami w tymże mieszkającymi, spowoduje, że nie będą przez jakiś czas kontaktować się osobiście tez z nimi, etc. W konsekwencji zostanie przerwany łańcuch potencjalnego zarażania. W artykule "Koronawirus w Tarnobrzegu. Mieszkańcy mają żal do służb sanitarnych: - Nikt nie przyszedł, nie ostrzegł, nie zapytał o samopoczucie" z dnia 21 marca , autor - Marcin Radzimowski - stwierdza "By nie potęgować i tak dużej paniki, nie podajemy nazwy ulicy ani numeru bloku" . Jak nazwać takie zachowanie w obliczu stanu epidemii, co się rzeczywiście stanie gdy będzie wiadomo, który to blok. Panika to już jest, i nie trzeba jej wywoływać, rząd już zrobił swoje poprzez brak przygotowania się w obliczu zbliżającej się epidemii.

Ze zdziwieniem tez czytam w tymże " Aż strach pomyśleć co będzie, kiedy przypadków zakażenia będzie więcej. Ludzie będą się zarażać wzajemnie, nie mając świadomości. Przecież służby powinny informować przed zagrożeniem" .

Dlaczego nie ma możliwości pod tym artykułem dodać komentarz ?

Czyż nie jest wywoływanie paniki, pokazanie zdjęć Pani zarażonej koronawirusem wywożonej na noszach i karetką ze szpitala w Tarnobrzegu ?

G
Gość
20 marca, 17:45, Gość:

Brak jakiejkolwiek kompetencji, i to ma być służba zdrowia? Już tyle czasu świat zmaga się z epidemią ale jak widać są jeszcze tacy czyli służba zdrowia w tbg, których wirus zaskoczył.

22 marca, 11:44, Gość:

Brak to raczej wyobraźni u pracowników sanepidu. Brak podstawowych środków ochrony w szpitalu. Brak maseczek, odzieży ochronnej. Lekarze chcieli wykonać test, ale sanepid się nie zgodził, bo nie było ku temu przesłanek. I zamiast jednej głupiej chorej baby, która się nie przyznała, że miała z kimś kontakt, mamy 50 osób na kwarantannie. Czy paniusie z sanepidu przyjdą pracować do szpitala jak juz wirus wykosi resztę personelu?

To sanepid wyraża zgodę na badania w szpitalu? I umieszcza pacjentów w szpitalnej izolatce?

G
Gość
20 marca, 17:45, Gość:

Brak jakiejkolwiek kompetencji, i to ma być służba zdrowia? Już tyle czasu świat zmaga się z epidemią ale jak widać są jeszcze tacy czyli służba zdrowia w tbg, których wirus zaskoczył.

Brak to raczej wyobraźni u pracowników sanepidu. Brak podstawowych środków ochrony w szpitalu. Brak maseczek, odzieży ochronnej. Lekarze chcieli wykonać test, ale sanepid się nie zgodził, bo nie było ku temu przesłanek. I zamiast jednej głupiej chorej baby, która się nie przyznała, że miała z kimś kontakt, mamy 50 osób na kwarantannie. Czy paniusie z sanepidu przyjdą pracować do szpitala jak juz wirus wykosi resztę personelu?

G
Gość

Ważne że procedury zostały zachowane

G
Gościu

PiS po to to samo

G
Gość
21 marca, 23:56, Gość:

Przecież ta kobieta była wcześniej przez dwa tygodnie w szpitalu, wypuścili na sobotę i niedzielę a w poniedziałek wróciła. To niby gdzie się mogła zakazić ? W szpitalu!

22 marca, 7:03, Gość:

Ta biedna pani leżała na otwartym oddziale.Cały szpital może być zakażony,szpital jest jednym z największych pracodawców w tbg,pracownicy korzystają ze sklepów,komunikacji itp.ciekawe ile mamy zakażeń w Tarnobrzegu?

Dowiemy sie za dwa tygodnie, tylko nie wszystkich to już zainteresuje...

G
Gość
21 marca, 23:56, Gość:

Przecież ta kobieta była wcześniej przez dwa tygodnie w szpitalu, wypuścili na sobotę i niedzielę a w poniedziałek wróciła. To niby gdzie się mogła zakazić ? W szpitalu!

Ta biedna pani leżała na otwartym oddziale.Cały szpital może być zakażony,szpital jest jednym z największych pracodawców w tbg,pracownicy korzystają ze sklepów,komunikacji itp.ciekawe ile mamy zakażeń w Tarnobrzegu?

Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24
Dodaj ogłoszenie