Tak będzie wyglądało to miejsce już za dwa lata. Władze gminy Dynów jednak nie próżnują i już zdążyły cały teren ogrodzić i wybudować kort tenisowy i dwa boiska do siatkówki i do plażowej siatkówki. Całość kosztowało ponad 240 tys. zł. 75 proc. pokryła Unia.
O wiele więcej kosztować będzie drugi etap inwestycji. Ile? -Nie chcę zdradzać kosztów, bo niedawno ogłosiliśmy przetarg. Mamy jednak przyznane kolejne pieniądze z Unii. Pokryją połowę inwestycji zaplanowanej w drugim etapie - wyjaśnia Adam Kiełbasa, inspektor w Urzędzie Gminy w Dynowie.
Jeszcze w tym roku mają ruszyć roboty przy budowie budynku recepcji. W przyszłym z kolei ma powstać budynek na sanitariaty, prysznice, umywalki itp., a także wiata z zapleczem kuchennym i grillem. Znajdzie się też miejsce na pole namiotowe i biwakowe.
W 2011 r. robotnicy zajmą się budową dróg dojazdowych, chodników i parkingu, który ma pomieścić kilkadziesiąt samochodów. Wszystko ma być gotowe za dwa lata.
- W całej gminie nie mamy zaplecza turystycznego, oprócz oczywiście gospodarstw agroturystycznych. Jest więc zapotrzebowanie na tego typu inwestycję. Jeśli chodzi o jej część sportową, to boiska są, ale mieszczą się wyłącznie przy szkołach. Teraz turyści i wędkarze, których jest zawsze dużo nad Sanem, będą mogli skorzystać ze wszystkich tych atrakcji - dodaje inspektor.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?