Kosei Iwao: Polskie dziewczyny są bardzo piękne, a język polski bardzo trudny

Jak to się stało, że trafiłeś do Polski?
Mój kolega grał w Polsce i zaprosił mnie, więc skorzystałem z zaproszenia i przyjechałem tutaj.

Stalowa Wola jest trzecim miastem w Polsce, w którym mieszkasz. Jakbyś porównał do siebie te miasta? Jakie różnice widzisz pomiędzy nimi?
Myślę, że wszystkie te miasta są do siebie w jakimś stopniu podobne. Suwałki na pewno były najzimniejsze. Pozostałe miasta, w tym Stalowa Wola, są trochę cieplejsze. Teraz w Suwałkach można zobaczyć śnieg, natomiast w Stalowej Woli jeszcze go nie ma.

Mówi się, że dziewczyny z Polski są bardzo ładne. Czy też z Twoich obserwacji możesz to potwierdzić?
Nie mogę się z tym faktem nie zgodzić. Polskie dziewczyny są bardzo piękne.

Jakie widzisz trudności z przystosowanie się do życia w Polsce?
Myślę, że przede wszystkim jedzenie i język są taką barierą. Ciężko mi dostać w Polsce jakieś japońskie jedzenie, albo ono jest po prostu drogie. Z kolei język polski jest bardzo trudny. Na tą chwilę potrafię powiedzieć „cześć”, „dzień dobry”, albo coś podobnego. Muszę się więc posiłkować językiem angielskim, gdyż po prostu nie potrafię mówić po polsku.

Czy masz trudności w porozumiewaniu się z kolegami z zespołu, czy z innymi ludźmi?
Jeśli chodzi o kwestie typowo piłkarskie, to jakoś posiłkuje się tutaj językiem angielskim, który w takim znacznie sportowym jest zrozumiały dla moich kolegów z drużyny. Jeśli chodzi z kolei o takie życie codzienne, to dużo młodych ludzi potrafi rozmawiać w języku angielskim, stąd nie czuję jakiegoś dyskomfortu w komunikowaniu się.

Na koniec chciałbym żebyś powiedział, kto według ciebie może wygrać odbywające się obecnie w Katarze Mistrzostwa Świata i jak spiszą się reprezentacje Polski i Japonii?
Uważam, że Polska i Japonia mogą zagrać dobry turniej, ale ciężko będzie im na pewno wygrać. A kto może zwyciężyć? Myślę, że ktoś z grona Brazylia, Argentyna albo Anglia.