Kosior już trafia

ZNICZ: Fortuna 2, Mikołajko 24 (2x3), Szczotka 10, Kordas 20 (3x3), Kowalenko 8 oraz Kamiński 2, Zalewski 6, Pilecki 1, Majcher 0, Wojtanowicz 0.
SIARKA: Peciak 2, Kosior 26 (4x3), Krupa 12 (1x3), Włodarczyk 5, Papka 10 oraz Malcherczyk 15 (3x3), Kwiatkowski 2, Rynkiewicz 4.
Sędziowali: Jan Kuniec i Wojciech Lewicki (obaj Przemyśl). Widzów 600.
Spotkanie stanowiło promocję nowej hali w Przeworsku (przy ulicy Misiągiewicza). Przestronny, pachnący świeżością obiekt robi wrażenie. Do pełni szczęścia potrzebne są jednak dodatkowe prace kosmetyczne przy zbyt śliskim parkiecie, który utrudniał grę i groził kontuzjami.
Sam mecz, choć towarzyski, grany był na poważnie. W Siarce udanie debiutował były gracz Startu Lublin Paweł Kosior (patrz rozmowa niżej), nie wystapili natomiast lekko kontuzjowani Maciej Szeib i Waldemar Polek oraz Artur Kowalewski, z którym rozwiązano umowę. Na 4 minuty przed końcem był remis (66:66). Po trafieniach Artura Mikołajki Znicz przegrywał minutę przed końcem 71:72. W tym momencie ważne punkty zdobył Kosior. Po efektownym wsadzie Witolda Kowalenki jarosławianie przegrywali tylko 73:75, ale Bartosz Krupa trafił wolnego, dwie próby zza łuku Grzegorza Kordasa nie doszły celu i zabrzmiała ostania syrena. Po meczu najlepsi zawodnicy i kapitanowie drużyn otrzymali pamiątkowe puchary. Najwieksze brawa otrzymał pochodzący z Przeworska Krupa.
Dziś o godzinie 18 w Stalowej Woli rozegrany zostanie mecz sparingowy miejscowej Stali ze Zniczem.