Koszykówka, 1 liga. Krośnianie pokazali charakter i wrócili z dalekiej podróż. Miasto Szkła wygrało z Opolem [RELACJA, ZDJĘCIA]

A w roli głównej wystąpił Piotr Wieloch, który ewidentnie miał swój dzień. Na początku czwartej odsłony trzykrotnie trafił za trzy, wyprowadzając Miasto Szkła na prowadzenie 71:65. Chwilę później goście przeprowadzili nieskuteczną akcję, zakończoną niecelnym rzutem Michała Jodłowskiego, a w odpowiedzi trójkę na swoim koncie zapisał Dariusz Oczkowicz. Krośnianie wygrywali 74:65, po raz pierwszy w meczu osiągając przewagę dającą nadzieję na sukces.

Tym bardziej, że do końca pozostawało 5. minut, zatem zapas punktowy gwarantował co najmniej emocjonujący finał potyczki.

Finisz wszelako gospodarze rozegrali już jak należy. Agresywnie, a zarazem pewnie w defensywie, i co równie ważne, skutecznie w ofensywie. Pod koszem rywali odnalazł się wreszcie Maciej Żmudzki, zdobywający ważne punkty efektownymi wsadami. Na słowa uznania zasłużyli ponadto Dariusz Oczkowicz i Alan Czujkowski, biorący na siebie ciężar gry w trudnych dla drużyny chwilach.

A tych nie brakowało. W zasadzie z opresji Miasto Szkła wychodziło podczas całego spotkania. Dość powiedzieć, że krośnianie rozpoczęli pojedynek w stylu najgorszym z możliwych. Popełniali proste błędy, nie trafiali do kosza, w obronie też nic specjalnego. Konsekwencje takiej postawy ponosili srogie, bo po 5. minutach przegrywali już 1:18! Później odrobili trochę strat, lecz na początku drugiej kwarty znowu było 15 punktów w plecy (16:31). Dobrze, że w drugiej połowie pokazali charakter i wszystko nadrobili z nawiązką. Wracając tym samym z dalekiej podróży.

Miasto Szkła Krosno - Weegree AZS Politechnika Opolska 89:75

Kwarty: 16:24, 16:13, 26:20, 31:18.

Miasto Szkła: Oczkowicz 16 (2x3), Ciesielski 7, Czujkowski 14 (1x3), Żmudzki 11, Wieloch 27 (5x3) oraz Krzywdziński 7 (1x3), Ciechociński 5, Szczypiński 0, Łączyński 2. Trener Marcin Radomski.

Weegree AZS: Wilk 8, Brenk 24 (2x3), Piszczatowski 6, Krajewski 8, Lewiński 9 (1x3) oraz Szymański 6, Skiba 5 (1x3), Jodłowski 1, Łabinowicz 6 (1x3). Trener Rafał Knap.