Koszykówka | 1 liga. Szlagier kolejki, czyli Górnik Wałbrzych w Łańcucie. Miaszko Szkła czeka wyjazd do Poznania

Wałbrzyszanie rządzą głównie u siebie (bilans 10-1), ale w obcych halach umieli wygrać siedem razy, zatem wzbudzają respekt każdego przeciwnika. W pierwszej rundzie pokonali łańcucian 82:76. W tamtym meczu łańcucianie koszmarnie weszli w mecz (7:27 w I kwarcie), ale w dalszej części wzięli się w garść, odrobili większość strat, a dzięki świetnej skuteczności w ostatniej odsłonie (39:29) napsuli miejscowym sporo krwi.

- Pokonali ostatnio WKK na wyjeździe, więc na pewno są w formie i będą groźni - mówi Dariusz Kaszowski, szkoleniowiec Sokołów.

- Smaczku całej rywalizacji doda to, że po drugiej stronie zagra grupa naszych byłych koszykarzy, jak Glapiński, Zywert, Pieloch czy Jakóbczyk. Szykuje się ciekawy mecz, na który oczywiście serdecznie zapraszamy.

Po rozgromieniu Nysy Kłodzko (95:58) za ciosem planuje iść Miasto Szkła. Tabela sugeruje, że krośnianie będą faworytem meczu, bo znajdują się na 7. pozycji, czyli cztery lokaty wyżej od Biofarmu Poznań. Nasz team ma jednak tylko dwa punkty więcej, nie jest pewny gry w fazie play off, zatem potrzebuje wygranej, niczym powietrza. W I rundzie ograł wielkopolan 80:71.

[STADION] Zuzanna Efimienko-Młotkowska z Developresu Rzeszów: Koronawirus? Mam nadzieję, że nam to nie grozi