Koszykówka, 1 liga. Znakomita druga połowa Sokoła Łańcut we Wrocławiu - drużyna z Podkarpacia pokonała Śląsk Wrocław

- Pierwsza kwarta to był właściwie pojedynek kosz za kosz - relacjonował po meczu trener łańcucian Dariusz Kaszowski. W tej twardej walce minimalnie lepsi okazali się gospodarze, którzy prowadzili 17:14. Gracze z Wrocławia byli bardzo zmotywowani, bo mają nóż na gardle, jeśli chodzi o walkę o play-offy. Pierwszą połowę zakończyli więc nieznacznie prowadząc.

W drugiej części meczu jednak kapitalnie zaczął grać Sokół. - Moim chłopakom należą się naprawdę wielkie ukłony, bo graliśmy dzisiaj bez Kamila Zywerta, a jeszcze dodatkowo Bartek Karolak grał ze zwichniętym kciukiem - powiedział trener Kaszowski.

Mimo wszystko Sokół trzecią kwartę wygrał 26:12 i odrobił wszystkie straty. W ostatniej kwarcie nic się nie zmieniło - Sokół konsekwentnie wykonywał swój plan i budował coraz większą przewagę.

WKS Śląsk Wrocław – Sokół Łańcut 65:85

Kwarty: 17:14, 22:15, 12:26, 14:30.

Sokół: Kulikowski 14, Karolak 7, Klima 27, M. Zywert 22, Włodarczyk 8 oraz Inglot 0, Warszawski 0, Parszewski 7. Trener Dariusz Kaszowski.

POPULARNE NA NOWINY24/SPORT:

Stadion CWKS Resovii zamieni się w centrum lekkoatletyczne

ZOBACZ TAKŻE - Trener Andrzej Kowal: Z Biełgorodem przegraliśmy sportowo. Nie można mieć do zawodników pretensji