Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koszykówka I liga kobiet: AZS Rzeszów przegrał z Widzewem

Tomasz Ryzner
"Akademiczki" źle weszły w mecz i nie zdołały dogonić łodzianek. Nz. w akcji Dorota Arodź.
"Akademiczki" źle weszły w mecz i nie zdołały dogonić łodzianek. Nz. w akcji Dorota Arodź. Krzysztof Kapica
AZS słabiutko rozpoczął mecz, przegrał I kwartę 16 punktami i nie zdołał już odwrócić losów spotkania. Widzew Łódź wygrał w Rzeszowie 80:67.

Przesłanki, aby wietrzyć miłą niespodziankę były. Po pierwsze Widzew przegrał 3 ostatnie mecze, w tym z Koroną (61:78), którą AZS ograł w Rzeszowie. Po drugie w Łodzi dopiero w III kwarcie mecz zaczął "uciekać" naszym dziewczynom. W hali ROSiR Czerwonka i spółka przegrywają rzadko, można było oczekiwać zaciętego meczu. Niestety, te oczekiwania wzięły w łeb. Pogromem porażki nie można nazwać, ale emocji kibice się nie doczekali.
Oczywiście, "akademiczki" trafiły na mocny zespół, ale grając na osiągalnym dla siebie poziomie, nie dałyby się zbić już w I kwarcie. Zaczęła się ona od prowadzenia AZS-u (2:0). Potem głos zabierała niemal wyłącznie Aleksandra Pawlak i jej koleżanki.

Zdaniem trenera

Zdaniem trenera

GRZEGORZ WIŚNIOWSKI, AZS
Wygrana byłaby możliwa, gdybyśmy nie zawalili I kwarty. Przegraliśmy ją mentalnie, graliśmy bojaźliwie, dziewczyny nie mogły wejść w mecz. Rotowałem składem, ale efektów to nie przynosiło. Potem gra się poprawiła lepiej, ale było to za mało. Przeciwnik postawił twarde warunki, widać było, że analizował nasze mecze.

Rzeszowianki były zagubione w obronie, ataku i dopiero przerwa przed kwartą nr 2 wyrwała je z marazmu. Efekt był niezły - zaliczka łodzianek stopniała do 9 punktów. Jednak inwencji nie starczyło na całą odsłonę, Widzew się pozbierał i na dużą pauzę schodził z przewagą 13 "oczek" (32:45).
Po zmianie stron gospodynie kombinowały na różne sposoby, zmieniały rodzaj obrony, ale porządnie postraszyć rywalek nie potrafiły. Brakowało trafień za trzy, lepszej gry centerek, płynności i szybkości w rozgrywaniu akcji. Straty AZS-u bez przerwy oscylowały w granicach 10 punktów. Widzewiaczki czujności nie traciły do końca, o co dbał nieustannie nadwyrężający struny głosowe... ich II trener.

AZS MOSTOSTAL RES-DROB RZESZÓW - WIDZEW ŁÓDŹ 67:80 (12:28, 20:17, 19:17, 16:18)
AZS: Kieszkowska-Komar 10, Arodź 5 (8 as.), Nieć 14 (1x3), Czerwonka 19 (1x3), Rosochacka 0 oraz Włodarz 13 (2x3, 4 as.), Miszczuk 6, Łodygowska 0, Wiśniowska 0, Furdak 0, Kowal 0.
WIDZEW: Rajkowska 10 (1x3), Chodera 7 (1x3), Pawlak 26 (3x3, 13 zb.), Polit 7, Szulc 13 (5 as.) oraz Trojanowska 9 (1x3), Okulska 8, Błaszczyk 0, Kolasa 0.
WIDZÓW 200.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24