Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koszykówka na wózkach. Bez centra, Akces-Med Start Rzeszów bez szans na mistrzostwo Polski?

Tomasz Ryzner
Mariusz Szmuc w ostatnich latach był najlepszym centrem ligi. Bez niego AkcesMed Start może nie obronić tytułu mistrza.
Mariusz Szmuc w ostatnich latach był najlepszym centrem ligi. Bez niego AkcesMed Start może nie obronić tytułu mistrza. Bartosz Frydrych
Niewesołe wieści nadeszły z Akces-Med Startu. Ekipa z Rzeszowa może mieć problem z obronieniem tytułu mistrza Polski. Będzie tak, jeśli straci Mariusza Szmuca.

Akces-Med Start ma na koncie absolutnie rekordowe w Polskiej Lidze Koszykówki na Wózkach 13 tytułów mistrzowskich. W tym sezonie zdobył już Puchar Polski, bez trudu wygrał rywalizację w grupie i na półmetku rozgrywek jest zdecydowanym faworytem do kolejnego złota.

Akcje naszej ekipy mogą jednak lada dzień zdecydowanie pójść w dół. Stanie się tak, jeśli ostateczną decyzję o zakończeniu gry w kosza podejmie Mariusz Szmuc, center Akces-Med Startu. To pierwsza strzelba zespołu i od lat najlepszy w lidze zawodnik na swej pozycji.

- To nie jest nagła sytuacja. Od dawna nosiłem się z tym zamiarem - mówi koszykarz. - Kiedyś byłem na etacie, ale teraz jestem na własnej działalności gospodarczej. O swój interes trzeba dbać i po prostu nie mam czasu na treningi - dodaje center Akces-Medu, który działa w branży tekstylnej.

Jan Cyrul, kapitan naszej drużyny, ma nadzieję, że przekona kolegę, aby wytrwał jeszcze na posterunku. Przynajmniej do końca sezonu. - Mariusz jest na tyle dobry, że może grać nawet bez treningu. Na świeżości też będzie dawał sobie radę - uważa popularny „Johny”.

Center mistrza Polski jest jednak sceptycznie nastawiony do takiej sytuacji. - Kiedyś była liga, grało się jeden mecz w kolejce. Teraz mamy turnieje, kilka meczów w weekend. Na świeżości można zagrać raz, drugi, ale brak treningów wyjdzie w kolejnym meczu, a ja nie chcę denerwować kolegów i samego siebie. Pewnie jeszcze pogadam z Jankiem, ale w tej chwili na 95 procent jestem zdecydowany, żeby skończyć z grą w kosza.

- Bez Mariusza będziemy mieć kłopot na pozycji środkowego. Do końca sezonu zostało kilka turniejów. Byłoby fajnie, gdybyśmy z Mariuszem skończyli to, co zaczęliśmy w tym sezonie - mówi Cyrul. Niestety, pomimo apeli, wysyłanych w eter zaproszeń, nie pojawiają się nowi ludzie, którzy chcieliby zasilić zespół mistrza Polski. Jeśli Szmuc zrezygnuje, w naszej drużynie pozostanie zaledwie sześciu zawodników.

- I to jest prawdziwy problem - mówi Szmuc. - Wiadomo, że młodzi, niepełnosprawni ludzie mieszkają w Rzeszowie, ale jakoś nie mają serca do sportu. W innych miastach zespoły liczą po 12-14 zawodników, a w Rzeszowie ławka jest coraz krótsza. Jeśli nie pojawi się paru nowych zawodników, którzy mogliby przejąć schedę po nas, po naszym zespole zostanie wkrótce tylko wspomnienie. W sześciu czy w siedmiu Akces-Med Start dokończy sezon. Wznowienie rozgrywek nastąpi 17 marca turniejem półfinałowym.

- Możliwe, że po sezonie ta drużyna przestanie istnieć. Na razie jednak trenujemy i białej flagi nie wywieszamy - dodał kapitan mistrza kraju.

Zobacz także: Takiego kibica pozazdrościć mogą największe kluby. Fan pojechał sam na wyjazd i dopingował swój zespół przez pełne 90 minut

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24